Amerykanin w poniedziałek osiągnął najwyższą w dotychczasowej karierze 19. pozycję w rankingu ATP World Tour, natomiast Brown jest obecnie 108. na świecie. Środa była dla Querreya pechowym dniem, bowiem po porażce w 1/8 singla pożegnał się w turnieju również w deblu, gdzie z rodakiem Mardym Fishem byli rozstawieni z jedynką. Przegrali nieoczekiwanie z Australijczykami Carstenem Ballem i Chrisem Guccione 7:6 (7-3), 6:7 (9-11), 11-13. Oznacza to, że Amerykanin stracił szanse na zrewanżowanie się Brownowi, który w ćwierćfinale razem z Bednarkiem zmierzy się z Ballem i Guccione.