37-letni mistrz z Bazylei nie miał jednak łatwej przeprawy, szczególnie w pierwszym secie, ze 103. zawodnikiem rankingu ATP. Na początku to nawet rywal jako pierwszy przełamał Federera (w trzecim gemie), ale ten natychmiast odrobił stratę. - To był trudny start, on dobrze returnuje, dlatego wiedziałem, że muszę być skuteczny i serwowałem bardzo dobrze - powiedział Szwajcar, który zanotował aż 14 asów i wygrał 74 procent akcji przy swoim pierwszym serwisie. Krajinović stracił jeszcze serwis w 12. gemie, a to oznaczało porażkę w pierwszej partii 5:7. Drugiego seta Federer zaczął od szybkiego prowadzenia 3:0. Szwajcar w miarę spokojnie dowiózł przewagę jednego przełamanie do końca. Trzecia runda gry pojedynczej mężczyzn: Roger Federer (Szwajcaria, 4.) - Filip Krajinović (Serbia) 7:5, 6:3