W sobotnich grach rozstawiony z numerem jeden Szwajcar Roger Federer spotka się z "czwórką" Rosjaninem Maratem Safinem, a Australijczyk Lleyton Hewitt (3) zagra z Amerykaninem Andym Roddickiem (2). - Trudno znaleźć sposób na pokonanie Rogera, kiedy znajduje się w najwyższej formie, ale zapowiada się naprawdę ciężka batalia - powiedział Safin. - Z mojej strony gra będzie polegać na wykorzystywaniu niewielkich szans na zdobywanie ważnych punktów, bo dużych to on nie dawał rywalom w tym roku. Jeśli mi przy tym dopisze szczęście, to jest szansa, że go pokonam. Safin, który wygrał w ostatnich tygodniach dwa turnieje z prestiżowego cyklu Masters Series: w Madrycie i paryskiej hali Bercy, od kilku miesięcy współpracuje z Peterem Lundgrenem, wieloletnim trenerem Federera. Szwajcar rozstał się z nim pod koniec ubiegłego roku i do dziś nie wyznaczył jego następcy. Menedżerką zawodnika z Bazylei jest była tenisistka i jego narzeczona, Miroslava Vavriniec. W piątek Safin pokonał 7-6 (7-4), 6-3 Brytyjczyka Tima Henmana i zapewnił sobie drugie miejsce w grupie "niebieskiej", za Amerykaninem Andym Roddickiem. Roddick - podobnie jak Federer - zakończył rywalizację w grupie z kompletem zwycięstw. W piątek 22-letni Amerykanin wygrał w ostatnim pojedynku z Argentyńczykiem Guillermo Corią 6-2, 7-6 (7- 2), odnotowując 15 asów serwisowych. Dzięki temu jest pierwszym tenisistą od 1998 roku, który w jednym sezonie odnotował ponad tysiąc asów. Właśnie przed sześcioma laty rekord w tej dziedzinie ustanowił Goran Ivanisević, odnotowując 1477 takich uderzeń. Zresztą Chorwat czterokrotnie przekraczał granicę 1000 asów. Innym tenisistą, któremu udało się przekroczyć tę sumę był Amerykanin Pete Sampras - 1011 (w 1993 roku), ale prawdopodobniej Roddick wyprzedzi go podczas półfinału, bowiem ma już 1008 asów. Rywalem Roddicka w półfinale będzie Lleyton Hewitt. Australijczyk w razie wygranej w całym turnieju może wyprzedzić go zarówno w rankingu ATP "Entry System", jak i w "Champions Race". - Tej rywalizacji nie towarzyszą szczególne emocje, bo każdy z nas już był numerem jeden na świecie. Tu można raczej mówić o swoistej nagrodzie pocieszenia, bo obydwaj jesteśmy za Rogerem. To bez wątpienia był jego roku - powiedział Roddick. - Najważniejsze jest dla mnie to, ze tu jestem i gram bardzo dobry tenis. To czy zakończę sezon jako numer drugi czy trzeci w rankingu, schodzi na bardzo odległy plan. Hewitt, który wygrywał Masters Cup w latach 2001-02, awansował do półfinału dzięki zwycięstwu 6-2, 6-1 nad Argentyńczykiem Gastonem Gaudio. Dało mu ono drugie miejsce w grupie "czerwonej". Wyniki: Grupa "czerwona" Lleyton Hewitt (Australia) - Gaston Gaudio (Argentyna) 6-2, 6-1 M Z P sety gemy 1. Roger Federer (Szwajcaria) 3 3 0 6:1 40:26 2. Lleyton Hewitt (Australia) 3 2 1 4:3 37:28 3. Carlos Moya (Hiszpania) 3 1 2 4:4 37:47 4. Gaston Gaudio (Argentyna) 3 0 3 0:6 17:37 Grupa "niebieska" Andy Roddick (USA) - Guillermo Coria (Argentyna) 7-6 (7-4), 6-3 Marat Safin (Rosja) - Tim Henman (Wielka Brytania) 6-2, 7-6 (7-2) M Z P sety gemy 1. Andy Roddick (USA) 3 3 0 6:0 41:31 2. Marat Safin (Rosja) 3 2 1 4:2 37:28 3. Tim Henman (W.Brytania) 3 1 3 2:4 32:31 4. Guillermo Coria (Argentyna) 3 0 4 0:6 17:37 Gra podwójna Półfinały Wayne Black/Kevin Ullyett (Zimbabwe) - Jonas Bjorkman/Todd Woodbridge (Szwecja/Australia) 6-4, 6-2 Bob Bryan/Mike Bryan (USA) - Mark Knowles/Daniel Nestor (Wyspy Bahama/Kanad) 6-2, 6-4