Jużny po raz kolejny pokazał, że jest na dobrej drodze w odbudowie dawnej formy i odzyskania zaufania kibiców. W Marsylii moskwianin uporał się z dużo wyżej notowanym Czechem Tomasem Berdychem, rozstawionym w imprezie z "piątką". Zwycięstwo nie przyszło jednak łatwo, gdyż dopiero po dwóch godzinach i 22 minutach. Jużny wygrał 6:4, 6:7(2), 6:1. Tymczasem w wewnątrzrosyjskim pojedynku Dimitrij Tursunow-Teimuraz Gabaszwili zwyciężył pierwszy z nich - 3:6, 6:2, 6:2. - W pierwszym secie nie grałem zbyt agresywnie i mój rywal to wykorzystał. W drugim narzuciłem swój styl gry, zmusiłem rywala do defensywy, bo wiem, że to nie jest jego mocną stroną. Moja taktyka okazała się trafiona i kontynuowałem ją w trzeciej partii. Cieszy mnie fakt, że wygrałem drugi mecz w tym roku - skomentował swój występ Tursunow. W turnieju głównym wystąpi Polak - Jerzy Janowicz, który awans wywalczył poprzez dobrą postawę w kwalifikacjach. W pierwszej rundzie łodzianin zmierzy się z Włochem Andreasem Seppim. Seppi zajmuje obecnie 36. miejsce w rankingu ATP, a jego tegoroczny bilans spotkań to dwa zwycięstwa i pięć porażek. Najwyżej rozstawionym zawodnikiem imprezy jest Serb Novak Djokovic. Ewentualną wygraną we francuskim turnieju Djokovic będzie próbował osłodzić sobie dość przeciętny występ w Australian Open, gdzie dotarł do ćwierćfinału. Wyniki poniedziałkowych meczów pierwszej rundy: Dimitrij Tursunow (Rosja) - Teimuraz Gabaszwili (Rosja) 3:6, 6:2, 6:2 Jan Hernych (Czechy) - Kristof Vliegen (Belgia) 6:3, 3:6, 6:4 Michał Jużny (Rosja) - Tomas Berdych (Czechy, 5) 6:4, 6:7(2), 6:1 Feliciano Lopez (Hiszpania, 8) - Ivan Ljubicic (Chorwacja) 3:6, 6:4, 7:5