Tenisiści z RPA rywalizują z Mariuszem Fyrstenbergiem i Marcinem Matkowskim o miejsce w Masters Cup. Rozstawieni z numerem trzecim Coetzee i Moodie pokonali 6:2, 6:2 Franzuzów Arnauda Clementa i Sebastiena de Chaunaca i teraz czeka ich spotkanie z Australijczykiem Stephenem Hussem i Brytyjczykiem Rossem Hutchinsem. Tenisiści z RPA zajmują ósme miejsce w rankingu ATP "Dubles Race" z dorobkiem 375 punktów, tracąc do Fyrstenberga i Matkowskiego 20 punktów. W tegorocznym Masters Cup (z pulą nagród 750 tys. dol.), który rozpocznie się 9 listopada w Szanghaju, wystąpi siedem najlepszych par w tej klasyfikacji, a ósme miejsce zostanie przydzielone poprzez "dziką kartę". W tym tygodniu obydwa deble prowadza korespondencyjna walkę, bowiem Polacy udali się do Bazylei (z pulą nagród 891 tys. euro), gdzie pierwszymi rywalami pary numer cztery będą Argentyńczycy Jose Acasuso i Agustin Calleri. Jednak do decydującego starcia dojdzie po niedzieli w paryskiej hali Bercy, gdzie zostanie rozegrany ostatni turniej Masters Series (z pulą nagród 2,27 mln euro). W Lyonie nie powiodło się natomiast dziewiątemu deblowi w rankingu Brazylijczykom Marcelo Melo i Andre Sa (nr 4.), którzy w pierwszej rundzie przegrali 0:6, 6:7 (7-9) ze Szwedem Robertem Lindstedtem i Brytyjczykiem Jamiem Murrayem. Melo i Sa tracą do Polaków 67 pkt, a po tym tygodniu ten dystans może się jeszcze powiększyć. Wynik meczów pierwszej rundy gry podwójnej: Jeff Coetzee, Wesley Moodie (RPA, 3) - Arnaud Clement, Sebastien de Chaunac (Fancja) 6:2, 6:1 Roberet Lidstedt, Jamie Murray (Szwecja, W.Brytania) - Marcelo Melo, Andre Sa (Brazylia, 4) 6:0, 7:6 (9-7).