Kubot i Melo potrzebowali godzinę, by przejść do kolejnego etapu zmagań. Ich zwycięstwo ani przez chwilę nie było zagrożone. Djoković i Tipsarević w obsadzie deblowych zmagań znaleźli się dzięki przyznanej przez organizatorów tzw. dzikiej karcie. Pierwszy z zawodników sporadycznie startuje w tej konkurencji. Polsko-brazylijska para miała już okazję w tym sezonie zmierzyć się z utytułowanym zawodnikiem z Belgradu. Trafiła na niego w marcu w Indian Wells, gdy stworzył duet z Włochem Fabiem Fogninim. Wówczas także oni cieszyli się ze zwycięstwa. O ćwierćfinał Kubot i Melo powalczą z Francuzem Benoit Paire'em i Chilijczykiem Cristianem Garinem lub z Mołdawianinem Radu Albotem i Rosjaninem Karenem Chaczanowem. Lubinianin w grze podwójnej w tej imprezie najdalej doszedł do półfinału. Melo triumfował w niej w 2016 roku razem z Chorwatem Ivanem Dodigiem. W zawodach ATP na kortach twardych w Cincinnati (pula nagród 6 mln dol.) startuje także Hubert Hurkacz. Wrocławianin - wzorem Djokovicia - zgłosił się dodatkowo również do debla. W parze z Belgiem Davidem Goffin przegrał w nocy z niedzieli na poniedziałek czasu polskiego z Dodigiem i Słowakiem Filipem Polaskiem 1:6, 3:6. 22-letni Polak czeka zaś na mecz otwarcia w singlu - jego rywalem będzie rozstawiony z "11" Hiszpan Roberto Bautista Agut. Zajmujący 40. miejsce w na liście ATP Hurkacz po raz pierwszy zmierzy się z tym rywalem. Wynik meczu 1. rundy gry podwójnej: Łukasz Kubot, Marcelo Melo (Polska, Brazylia, 2.) - Novak Djoković, Janko Tipsarević (Serbia) 6:2, 6:3