To był pierwszy mecz Polaka w turnieju. Janowicz był rozstawiony z numerem siódmym i w pierwszej rundzie miał wolny los. 23-letni łodzianin w drugim secie dwa razy wchodził z opresji przegrywając 4:5 i 5:6, ale w tie-breaku nie miał nic do powiedzenia. Zdobył tylko pierwszy punkt, a potem siedem kolejnych jego rywal. "Mimo że miałem kłopoty z zakończeniem spotkania przy swoim serwisie, to rozegrałem całkiem dobry tie-break. Bardzo się cieszę, że odniosłem drugą wygraną z rzędu" - napisał Austriak na Twitterze. Dotychczas Janowicz spotkał się Melzerem raz, w ubiegłym roku na Wimbledonie, i odniósł zwycięstwo. Teraz bilans między tymi zawodnikami jest remisowy. 2. runda: Jerzy Janowicz (Polska, 7.) - Juergen Melzer (Austria) 4:6, 6:7 (1-7) Rafael Nadal (Hiszpania, 1.) - Albert Ramos (Hiszpania) 7:6 (7-2), 6:4 Albert Montanes (Hiszpania) Aleksandr Dołgopołow (Ukraina, 8.) 7:6 (7-5), 6:3 Nicolas Almagro (Hiszpania, 6.) - Martin Kliżan (Słowacja) 7:5, 7:6 (7-4) Ivan Dodig (Chorwacja) - Feliciano Lopez (Hiszpania, 13.) 6:1, 6:4 Tejmuraz Gabaszwili (Rosja) - David Ferrer (Hiszpania, 2.) 6:4, 6:2 Santiago Giraldo (Kolumbia) - Fabio Fognini (Włochy, 3.) 6:0, 4:0 - krecz Fogniniego