"Dlatego pilnujemy tych rozgrywek. Czasami większe problemy możemy mieć z logistyką niż samą czystą walką na stole" - powiedział w środę PAP trener po zakończeniu pierwszej rundy rozgrywek ekstraklasy tenisistek stołowych. Jak zaznaczył, tarnobrzeski zespół jest "w stosunku do innych klubów w lepszej sytuacji, bo mamy tylko jeden nierozegrany mecz, który został przeniesiony na wiosnę z powodu pandemii". "W każdym wariancie będziemy po pierwszej rundzie zajmować pierwsze miejsce. Cel, który sobie wyznaczyliśmy - liderowanie po pierwszej rundzie - już praktycznie osiągnęliśmy" - zauważył. Drugim zespołem jest Bebetto AZS UJD Częstochowa. Trzecie miejsce zajmuje SKTS Sochaczew, a czwarte Start Spalona Mleczarnia Nadarzyn. W ocenie Nęcka, w ekstraklasie jest kilka zespołów, które "mają w swoich składach bardzo dobre zawodniczki". Wśród nich wymienił m.in. Tatianę z Bebetto AZS UJD Częstochowa, czy grającą w SKTS Sochaczew reprezentantkę Rumunii Irinę Ciobanu. Obiecujący - zdaniem szkoleniowca - zespół posiada także KU AZS UE Wrocław. Trener Enea Siarkopolu odniósł się także do tegorocznych rozgrywek Ligi Mistrzyń. zgodnie z decyzjami ETTU turniej ma być rozegrany pomiędzy 1 a 8 grudnia w Linzu w Austrii. Jednak - jak poinformował Nęcek - w czwartek odbędzie się wideokonferencja z udziałem wszystkich 16 klubów. W jej trakcie w związku z konsekwencjami związanymi z pandemią koronawirusa może zapaść decyzja o nowym terminie rozgrywek LM. Niewykluczone, że będą to pierwsze miesiące przyszłego roku. W tym roku broniący trofeum polski klub w półfinale miał rywalizować z TTC Berlin Eastside; w drugiej parze miały grać TTT Saint Quentinois i Linz Forschberg. Pandemia sprawiła, że rozgrywki przerwano, a wszystkie zespoły ETTU sklasyfikowała na równorzędnych pozycjach 1-4. Tarnobrzeski zespół triumfował w LM w sezonie 2018/19. Rok wcześniej zajął trzecią pozycję. Natomiast w sezonach 2015/16 oraz 2016/17 był drugi. Drużyna z Podkarpacia 29 razy zdobywała również tytuł mistrza Polski. Alfred Kyc