Oprócz drużyny z Tarnobrzega, która już 27 razy okazała się najlepsza w Polsce, do fazy play off awansowały: KU AZS UE Wrocław, Polmlek Lidzbark Warmiński i GLKS Scania Nadarzyn. W półfinałach Enea Siarka Tarnobrzeg zagra z GLKS Scania Nadarzyn, a wicemistrz Polski KU AZS UE Wrocław spotka się z Polmlek Lidzbark Warmiński. "Doceniamy rozgrywki krajowe. Świadczy o tym chociażby komplet zwycięstw w fazie zasadniczej. Doceniamy naszego przeciwnika w fazie play off. Będziemy starali się po tym dwumeczu awansować do finału" - powiedział trener reprezentacji i Enei Zbigniew Nęcek. Podkreślił, że drużyna z Nadarzyna awansowała dość pewnie do najlepszej czwórki. "Ma bardzo ciekawe zawodniczki, które grają na wysokim poziomie. Dotyczy to zwłaszcza liderki zespołu Klaudii Kusińskiej. Do rywalizacji z GLKS Scania Nadarzyn musimy być naprawdę dobrze przygotowani mentalnie, psychicznie i fizycznie" - zaznaczył szkoleniowiec. Zdaniem Nęcka, bardzo ciekawa będzie także rywalizacja KU AZS UE Wrocław z Polmlek Lidzbark Warmiński. "Tutaj nie ma jednoznacznego faworyta. To są dwie bardzo wyrównane drużyny. Zarówno jedna, jak i druga mają zbliżone szanse awansu do wielkiego finału" - zauważył. Nęcek przypomniał, że w drużynie z Lidzbarka gra wielka gwiazda polskiej ekstraklasy Wenting Ma oraz "bardzo ciekawa białoruska zawodniczka Daria Trigolos". "To będzie bardzo wysoko zawieszona poprzeczka dla drużyny z Wrocławia" - mówił. Z kolei - w ocenie trenera reprezentacji - atutami KU AZS UE Wrocław jest m.in. Natalia Bajor, Junqiu Xie, czy siostry Anna i Katarzyna Węgrzyn. Nęcek zwrócił uwagę, że celem jego zespołu "jest zdobycie po raz 28. tytułu mistrza Polski". Mecze półfinałowe odbędą się w następnym tygodniu. Finał zaplanowano tydzień później, między 9 a 13 kwietnia. Enea Siarka Tarnobrzeg mistrzem Polski była w latach 1991-2005 oraz 2007-2018. Z kolei w sezonach 1989/90 i 2005/06 tarnobrzeżanki zdobyły wicemistrzostwo kraju. Podopieczne Zbigniewa Nęcka od wielu lat są również liczącym się zespołem w rywalizacji międzynarodowej. W Lidze Mistrzyń awansowały do finału. W ubiegłorocznej edycji LM Enea Siarka była trzecim zespołem w Europie. Rok wcześniej zajęła drugie miejsce. W finale uległa wtedy zespołowi TTC Berlin Eastside. Taki sam wynik zanotowała w sezonie 2015/16; wówczas też lepsza okazała się ekipa niemiecka.