Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 50 pojedynków zespół Goeteborga wygrał 21 razy i zanotował 17 porażek oraz 12 remisów. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. W drugiej minucie sędzia pokazał kartkę Adamowi Erikssonowi z drużyny gospodarzy. W 10. minucie Markus Holgersson został zmieniony przez Andersa Degna. W 29. minucie arbiter pokazał kartkę Augustowi Erlingmarkowi, zawodnikowi Goeteborga. Trzeba było trochę poczekać, aby Max Svensson wywołał eksplozję radości wśród kibiców Helsingborgs, zdobywając bramkę w drugiej minucie doliczonego czasu meczu. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Helsingborgs. W 49. minucie sędzia ukarał kartką Mohammeda Abubakariego, piłkarza gospodarzy. Po godzinie gry w jedenastce Goeteborga doszło do zmiany. Alhassan Yusuf wszedł za Augusta Erlingmarka. Chwilę później trener Helsingborgs postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię pomocy i w 64. minucie zastąpił zmęczonego Andreasa Landgrena. Na boisko wszedł Armin Gigovic, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. W 71. minucie w zespole Helsingborgs doszło do zmiany. Kundai Benyu wszedł za Alexandra Farneruda. Wysiłki podejmowane przez jedenastkę Goeteborga w końcu przyniosły efekt bramkowy. W tej samej minucie na listę strzelców wpisał się Robin Söder. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego ósme trafienie w sezonie. Asystę przy golu zanotował Giorgi Kharaishvili. Trener Goeteborga postanowił zagrać agresywniej. W 73. minucie zmienił obrońcę André Calisira i na pole gry wprowadził napastnika Lasse Vibego, który w bieżącym sezonie ma na koncie dwie bramki. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Nie mylił się, jego jedenastka zdołała strzelić gola i wygrać spotkanie. Na 13 minut przed zakończeniem spotkania arbiter przyznał kartkę Alhassanowi Yusufowi z Goeteborga. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Goeteborga w 88. minucie spotkania, gdy Lasse Vibe zdobył drugą bramkę. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Robin Söder. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry w jedenastce Goeteborga doszło do zmiany. Adil Titi wszedł za Hosama Aiesha. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 1-2. Zespół Helsingborgs zagrał bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Sędzia starał się panować nad sytuacją i chętnie wyciągał kolorowe kartoniki, niestety nawet to nie ochłodziło rozgrzanych głów zawodników. Arbiter ukarał żółtymi kartkami dwóch zawodników gospodarzy. Wręczył im jedną żółtą kartkę w pierwszej i jedną w drugiej połowie meczu. Piłkarze Goeteborga obejrzeli jedną żółtą kartkę w pierwszej i jedną w drugiej części meczu. Obie drużyny wykorzystały wszystkie zmiany. Już w najbliższą niedzielę jedenastka Helsingborgs rozegra kolejny mecz na wyjeździe. Jej przeciwnikiem będzie IFK Norrköping. Natomiast 26 sierpnia Kalmar FF zagra z jedenastką Goeteborga na jej terenie.