Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 47 spotkań jedenastka FC Basel wygrała 28 razy i zanotowała dziewięć porażek oraz 10 remisów. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. W drugiej minucie kartkę dostał Raoul Petretta z drużyny gospodarzy. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników FC Basel w siódmej minucie spotkania, gdy Valentin Stocker zdobył pierwszą bramkę. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Samuele Campo. Drużyna Servette ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała jedenastka gospodarzy, strzelając kolejnego gola. W 19. minucie wynik na 2-0 podwyższył Fabian Frei. To już siódme trafienie tego piłkarz w sezonie. Asystę przy bramce zaliczył Arthur Cabral. Arbiter przyznał żółte kartki zawodnikom Servette: Anthony'emu Sauthierowi w 28. i Dennisowi Iapichinowi w 39. minucie. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. W 54. minucie sędzia pokazał kartkę Valentinowi Stockerowi, zawodnikowi gospodarzy. Chwilę później trener Servette postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 58. minucie na plac gry wszedł Kastriot Imeri, a murawę opuścił Boris Cespedes. Kastriot Imeri nie zawiódł oczekiwań i pokonał bramkarza przeciwników strzelając jednego gola. Była to jego pierwsza bramka w tegorocznych rozgrywkach. W 59. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Kastriota Imeriego z Servette, a w 68. minucie Omara Alderetego z drużyny przeciwnej. W 73. minucie Samuele Campo został zastąpiony przez Orges'a Bunjaku. Na 16 minut przed zakończeniem drugiej połowy sędzia ukarał kartką Eraya Cömerta, piłkarza FC Basel. W 75. minucie w zespole Servette doszło do zmiany. Ricardo Azevedo wszedł za Dennisa Iapichina. W tej samej minucie na listę strzelców wpisał się Kastriot Imeri. Na 12 minut przed zakończeniem pojedynku arbiter pokazał kartkę Gaëlowi Ondoui z Servette. Trener FC Basel wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Afimica Pululu. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy siedem razy i ma na koncie jednego strzelonego gola. Murawę musiał opuścić Raoul Petretta. Dalsze wysiłki podejmowane przez jedenastkę Servette przyniosły efekt bramkowy. W 87. minucie wynik ustalił Miroslav Stevanović. Przy strzeleniu gola asystował Gaël Ondoua. Na dwie minuty przed zakończeniem starcia kartkę dostał Ricardo Azevedo, zawodnik gości. W 89. minucie w zespole Servette doszło do zmiany. Christopher Routis wszedł za Varola Taşara. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 2-2. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Piłkarze gospodarzy obejrzeli w meczu cztery żółte kartki, a ich przeciwnicy pięć. Drużyna gospodarzy w drugiej połowie dokonała dwóch zmian. Natomiast zespół Servette w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. 1 marca jedenastka Servette będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej rywalem będzie FC Lugano. Tego samego dnia FC Luzern będzie gościć drużynę FC Basel.