Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 76 pojedynków jedenastka Sankt Gallen wygrała 36 razy i zanotowała 28 porażek oraz 12 remisów. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. W pierwszych minutach starcia sędzia pokazał kartkę Musahowi Nuhu, zawodnikowi Sankt Gallen. Tuż po rozpoczęciu meczu drużyna Sionu trafiła do bramki rywala. W czwartej minucie na listę strzelców wpisał się Anto Grgić. To już ósme trafienie tego piłkarz w sezonie. Po kwadransie gry arbiter pokazał kartkę Jordiemu Quintilli z zespołu gości. W 15. minucie sędzia wskazał na wapno, jednak bramkarz wykazał się świetną interwencją i obronił strzał przeciwnika. Niewykorzystany karny na pewno nie pomógł drużynie w odbudowywaniu morale. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Sionu. Zespół gości otrząsnął się z chwilowego letargu. Ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. W 51. minucie Jérémy Guillemenot wyrównał wynik meczu. Asystę przy bramce zaliczył Kwadwo Duah. Jedyną kartkę w drugiej połowie arbiter przyznał Robertsowi Uldrikisowi z Sionu. Była to 57. minuta meczu. Niedługo później trener Sionu postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 65. minucie na plac gry wszedł Gaëtan Karlen, a murawę opuścił Roberts Uldrikis. W tej samej minucie Baltazar został zastąpiony przez Guillaume'a Hoaraua. A kibice Sankt Gallen nie mogli już doczekać się wprowadzenia Borisa Babica. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy dziewięć razy i ma na koncie jednego strzelonego gola. Murawę musiał opuścić Víctor Ruiz. Od 69 minuty boisko opuścili piłkarze Sionu: Ľubomír Tupta, Jean Ruiz, Sandro Theler, na ich miejsce weszli: Geoffroy Serey, Léo Lacroix, Matteo Tosetti. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Jérémy'ego Guillemenota, Kwadwa Duaha zajęli: Tim Staubli, Thody Youan. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 1-1. Zawodnicy gospodarzy otrzymali w meczu jedną żółtą kartkę, natomiast ich przeciwnicy dwie. Zespół Sionu w drugiej połowie wymienił pięciu zawodników. Natomiast drużyna gości w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Już w najbliższą środę jedenastka Sankt Gallen zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej przeciwnikiem będzie FC Luzern. Natomiast 21 lutego FC Zürich będzie gościć drużynę Sionu.