"Niestety, ziścił się gorszy scenariusz w przypadku Darii. Więzadło przednie krzyżowe zostało uszkodzone i usunięte, a za pół roku będzie miała rekonstrukcję i przedniego, i tylnego" - poinformowała trenerka reprezentacji Aneta Szczepańska. To oznacza, że przerwa w treningach 26-letniej judoczki potrwa kilkanaście miesięcy, może nawet dwóch lat potrzebować do powrotu na matę. Pogorzelec (Wybrzeże Gdańsk) poważne problemy z kolanem miała już przed igrzyskami w Londynie w 2012 roku, ale zdecydowała się wystartować i niewiele zabrakło aby stanęła na podium. Po zabiegu miała roczną przerwę. Teraz znów czeka ją długa absencja. W jej dorobku są m.in. tytuły drużynowej wicemistrzyni świata i mistrzyni Europy.