Głównym faworytem do zwycięstwa w Turnieju Czterech Skoczni jest ubiegłoroczny triumfator Ryoyu Kobayashi, ale za Japończykiem zbiera się mocna grupa pościgowa ze Stefanem Kraftem i Kamilem Stochem na czele. W dzisiejszych kwalifikacjach wzięło udział sześciu Polaków: Jakub Wolny, Stefan Hula, Maciej Kot, Piotr Żyła, Dawid Kubacki oraz Kamil Stoch. W komplecie zakwalifikowali się do konkursu głównego. Konkurs w Oberstdorfie rozpocznie się w niedzielę o godzinie 17.30. Przebieg kwalifikacji: Po pierwszych dziesięciu skokach trzy pierwsze miejsca okupowali reprezentanci gospodarzy. Na czele plasował się Martin Hamann ze skokiem na odległość 131 m. Do tego momentu jako jedyny przekroczył granicę 130 m. Sędziowie zdecydowali wkrótce o skróceniu rozbiegu. Dwudziestu pierwszych skoczków startowało z 14. belki. Kolejni usiedli dwa szczeble niżej. Po skoku na odległość 131 m nowym liderem został Czech Roman Koudelka. Po konsultacji jury zapadła decyzja, że skoczkowie startować będą jednak z 10. belki.Szwajcar Gregor Deschwanden został zdyskwalifikowany za nieprawidłowości dotyczące kombinezonu, w którym startował. Taku Takeuchi nie ustał lądowania. Po upadku wypięły się obie narty Japończyka. Jedna z nich wypadła poza ogrodzenie zeskoku. Jako pierwszy z Polaków na belce startowej stanął Jakub Wolny. Był najsłabszy z naszych reprezentantów w sesjach treningowych, więc skok na odległość 135 m - do tego momentu najdłuższy w kwalifikacjach - należało uznać za niespodziankę. Noty nie były jednak najwyższe. Wystarczyły na czwartą lokatę. Stefan Hula osiągnął 124 m. To dało mu ósmą lokatę i również kwalifikację do niedzielnego konkursu. Zaraz potem w powietrze wybił się Maciej Kot. Uzyskał 127,5 m. Wskoczył na piąte miejsce i o start w konkursie mógł być spokojny. Na pozycji lidera zanotowaliśmy zmianę po skoku Markusa Eisenbichlera. Niemiec zaliczył 134 m. To jego najlepsza próba w tym sezonie. Prowadzeniem reprezentant gospodarzy nie pocieszył się jednak długo. Japończyk Junshiro Kobayashi skoczył aż 136,5 m. Piotr Żyła lądował na 131 m, co dało mu piąte miejsce i bezpośredni awans do konkursu głównego. Nieco krótszą odległość zaliczył Dawid Kubacki. Jego 127 metrów nie stanowiło jednak powodu do niepokoju. Ósma lokata oznaczała promocję. Prędkość wiatru spadła poniżej 0,5 m/s. Sędziowie wydłużyli rozbieg. Zawodnicy startowali ponownie z belki nr 12. Kamil Stoch wykonał swoją robotę należycie - 126 metrów dało mu 19. lokatę i pewny awans. Aż 136 metrów uzyskał wicelider klasyfikacji generalnej PŚ, Stefan Kraft. Ten skok zapewnił mu zwycięstwo w sobotnich kwalifikacjach. Tak skakali Polacy 9. Piotr Żyła 131 m (143,5 pkt)13. Dawid Kubacki 127 m (136,6)21. Jakub Wolny 135 m (131,6)22. Kamil Stoch 126 m (130,1)23. Maciej Kot 127,5 m (130)30. Stefan Hula 124 m (124,6) Pary niedzielnego konkursu z udziałem Polaków Anders Haare (Norwegia) - Piotr Żyła Michael Hayboeck (Austria) - Dawid Kubacki Mackenzi Boyd-Clowes (Kanada) - Kamil Stoch Viktor Polaszek (Czechy) - Maciej Kot Stefan Hula - Jakub Wolny Pozostałe pary Jewgienij Klimow (Rosja) - Timi Zajc (Słowenia) Jan Hoerl (Austria) - Robin Pedersen (Norwegia) Robert Johansson (Norwegia) - Daiki Ito (Japonia) Naoki Nakamura (Japonia) - Johann Andre Forfang (Norwegia) Luca Roth (Niemcy) - Antti Aalto (Finlandia) Moritz Baer (Niemcy) - Martin Hamann (Niemcy) Anze Lanisek (Słowenia) - Yukiya Sato (Japonia) Siergiej Tkaczenko (Kazachstan) - Simon Ammann (Szwajcaria) Dmitrij Wassiliew (Rosja) - Pius Paschke (Niemcy) Kevin Bickner (USA) - Roman Koudelka (Czechy) Killian Peier (Szwajcaria) - Constantin Schmid (Niemcy) Peter Prevc (Słowenia) - Philipp Aschenwald (Austria) Władimir Zografski (Bułgaria) - Domen Prevc (Słowenia) Dominik Peter (Szwajcaria) - Marius Lindvik (Norwegia) Philipp Raimund (Niemcy) - Karl Geiger (Niemcy) Daniel Andre Tande (Norwegia) - Markus Eisenbichler (Niemcy) Sondre Ringen (Norwegia) - Ryoyu Kobayashi (Japonia) Tilen Bartol (Słowenia) - Stephan Leyhe (Niemcy) Taku Takeuchi (Japonia) - Junshiro Kobayashi (Japonia) Gregor Schlierenzauer (Austria) - Stefan Kraft (Austria) Jak widać, w konkursie wystartuje również Taku Takeuchi, który zaliczył upadek. Japończyk awansował z przedostatniej pozycji. Początek niedzielnego konkursu o 17.30. Półtorej godziny wcześniej rozpocznie się seria próbna.