Forum: Pogratuluj Polakowi sukcesu! Schlierenzauer został nowym liderem TCS, Stoch jest szósty, z szansami na podium. W klasyfikacji generalnej Pucharu Świata Polak awansował na dziesiątą pozycję. Prowadzi "Schlieri". W pierwszej serii konkursu, rozgrywanej system KO (do drugiej przechodzi 25 zwycięzców par oraz pięciu przegranych zawodników z najlepszymi wynikami) rywalem Dawida Kubackiego, który skakał jako pierwszy z Polaków, był Niemiec Severin Freund. Kubacki skoczył 117,5 metra, ale odpowiedź Freunda była zdecydowana - Niemiec wylądował na 125 metrze i awansował do serii finałowej, przez długi czas utrzymując się na pozycji lidera. Chwilę później aż 128,5 metra skoczył Austriak Andreas Kofler, wykorzystując korzystny wiatr. Jego rywal Rosjanin Dmitrij Wassiliew poleciał jeszcze dalej - 130,5 m, ale przegrał punktami z Austriakiem. Bardzo dobry skok na 125 metrów oddał Piotr Żyła, ale przegrał o 0,1 punktu z Japończykiem Taku Takeuchim, który skoczył o trzy metry bliżej od Polaka. Żyła awansował do serii finałowej jako "szczęśliwy przegrany". Po skoku na odległość 125 metrów nowym liderem został ubiegłoroczny zwycięzca Pucharu Świata Norweg Anders Bardal. Stefan Hula rywalizował z Niemcem Richardem Freitagiem. Polak wylądował na 118,5 m, Niemiec skoczył o cztery metry dalej. Tym samym drugi tego dnia polsko-niemiecki pojedynek zakończył się wygraną Niemca. Pierwszym Polakiem, który pokonał swojego rywala, był Krzysztof Miętus, który skokiem na 117, 5 metra zwyciężył słabiutkiego Japończyka Yuta Watase (113,5 m). W jego ślady poszedł Maciej Kot (121,5 m), który nie dał szans Amerykaninowi Andersowi Johnsonowi. Kamil Stoch zdeklasował Rosjanina Antona Kaliniczenkę, lądując na 124,5 m. Po swoim skoku Stoch wskoczył na drugą pozycję. Na trzecie miejsce zepchnął Stocha Norweg Anders Jacobsen, po świetnym skoku na 127 m, wskakując między Bardala a Polaka. Jako ostatni na belce startowej pojawił się Austriak Gregor Schlierenzauer i skokiem na 131,5 m objął prowadzenie z blisko 10-punktową przewagą nad drugim Bardalem. Stoch po pierwszej serii tracił do Schlierenzauera 10,7 punktu, ale do Bardala tylko punkt. W serii finałowej jako pierwszy z Polaków zaprezentował się Miętus, skacząc 118 m. O pół metra bliżej wylądował Żyła. Zupełnie zepsuł skok Wassiliew, lądując na 106. metrze, co zepchnęło go na koniec stawki. Tylko 112 metrów skoczył Kofler. 119 metrów uzyskał Kot, zapewniając sobie miejsce w pierwszej dziesiątce na koniec konkursu. Bardzo dobry skok w trudnych warunkach oddał Stoch - 123 metry - i objął prowadzenie w konkursie. Za Polaka spadli Jacobsen i Bardal. Zwycięzcą został Schlierenzauer, który w drugiej serii skoczył podobnie jak Stoch 123 metry. Austriak odniósł 44. zwycięstwo w karierze. Stoch po raz 12. w karierze stanął na podium indywidualnych zawodów Pucharu Świata. Po raz pierwszy natomiast udało mu się to w TCS. W dorobku Polak ma pięć zwycięstw, czterokrotnie był drugi i trzy razy stanął na najniższym stopniu podium. Dzięki drugiej pozycji w konkursie w Innsbrucku Stoch awansował na szóste miejsce w klasyfikacji narciarskiego Turnieju Czterech Skoczni. Polak po raz pierwszy w tym sezonie znalazł się w czołowej dziesiątce Pucharu Świata, którą teraz zamyka. Schlierenzauer ma 10,7 pkt przewagi nad dziewiątym w Innsbrucku zwycięzcą dwóch poprzednich zawodów TCS w Oberstdorfie i Garmisch-Partenkirchen Norwegiem Andersem Jacobsenem.Polak - czternasty i szósty we wcześniejszych konkursach TCS - zgromadził do tej pory 767,0 pkt. Do trzeciego Norwega Toma Hilde traci 11,3 pkt. Schlierenzauer, który w TCS triumfował już przed rokiem, umocnił się na czele klasyfikacji PŚ. Ma 708 pkt i o 152 wyprzedza Niemca Severina Freunda oraz o 278 broniącego trofeum Norwega Andersa Bardala. Stoch z dorobkiem 239 pkt jest dziesiąty, co oznacza, że może być pewny występu bez kwalifikacji w następnym konkursie głównym. Zakończenie Turnieju Czterech Skoczni w niedzielę w Bischofshofen. Wyniki konkursu w Innsbrucku: 1. Gregor Schlierenzauer (Austria) 253,7 (131,5/123,0) 2. Kamil Stoch (Polska) 240,9 (124,5/123,0) 3. Anders Bardal (Norwegia) 235,4 (125,0/120,0) 4. Severin Freund (Niemcy) 234,4 (125,0/120,5) 5. Peter Prevc (Słowenia) 232,3 (124,0/121,5) 6. Tom Hilde (Norwegia) 230,6 (121,5/123,0) 7. Anders Jacobsen (Norwegia) 230,5 (127,0/117,5) 8. Lukas Hlava (Czechy) 227,9 (120,0/122,5) 9. Maciej Kot (Polska) 226,7 (121,5/119,0) 10. Martin Koch (Austria) 226,6 (121,5/121,5) ... 22. Piotr Żyła (Polska) 219,1 (125,0/117,5) 27. Krzysztof Miętus (Polska) 215,2 (117,5/118,0) 34. Dawid Kubacki (Polska) 105,1 (117,5) 37. Stefan Hula (Polska) 104,4 (118,5) Klasyfikacja Turnieju Czterech Skoczni: 1. Gregor Schlierenzauer (Austria) 827,5 pkt. 2. Anders Jacobsen (Norwegia) 816,8 3. Tom Hilde (Norwegia) 778,3 4. Severin Freund (Niemcy) 777,1 5. Anders Bardal (Norwegia) 769,5 ... 6. Kamil Stoch (Polska) 767 24. Maciej Kot (Polska) 598,8 26. Dawid Kubacki (Polska) 586,4 30. Piotr Żyła (Polska) 568,3 34. Stefan Hula (Polska) 472,9 36. Krzysztof Miętus (Polska) 455,5 45. Klemens Murańka (Polska) 242,6 Klasyfikacja generalna Pucharu Świata: 1. Gregor Schlierenzauer (Austria) 708 pkt 2. Severin Freund (Niemcy) 556 3. Anders Bardal (Norwegia) 430 4. Andreas Kofler (Austria) 413 5. Anders Jacobsen (Norwegia) 382 ... 10. Kamil Stoch (Polska) 239 20. Maciej Kot (Polska) 126 28. Dawid Kubacki (Polska) 75 40. Krzysztof Miętus (Polska) 17 46. Stefan Hula (Polska) 10 46. Piotr Żyła (Polska) 10 55. Klemens Murańka (Polska) 6