We wtorek rusza 64. Turniej Czterech Skoczni. Tradycyjnie pierwsze zawody rozpoczną się na skoczni w Oberstdorfie. Pytanie tylko, czy uda się przeprowadzić poniedziałkowe kwalifikacje, bo niespodziewanie na skoczni w Oberstdorfie... zabrakło prądu. Awaria nastąpiła w trakcie treningu. Skoki oddało 24 zawodników, a później zgasły jupitery, przestało działać nagłośnienie, a także urządzenia pomiarowe. Co więcej, zawodnicy nie mogą skorzystać z wyciągów krzesełkowych, by wjechać na górę. Energia elektryczna potrzebna jest również do działania systemów chłodzących, które dbają, by tory najazdowe się nie roztopiły. Usterkę naprawiono i ok. godz. 17 wznowiono pierwszą serię treningową. Druga seria próbna nie odbędzie się, a kwalifikacje zaplanowane na godz. 17.15 zostały przesunięte na godz. 18. Na liście startowej poniedziałkowych kwalifikacji jest pięciu Polaków - Kamil Stoch, Piotr Żyła, Klemens Murańka, Maciej Kot i Stefan Hula. Pierwszy konkurs Turnieju Czterech Skoczni we wtorek. Pierwsza seria ma się odbyć o godz. 17.15.