Przed ostatnim konkursem tego prestiżowego turnieju najbliżej końcowego triumfu był Austriak Stefan Kraft. W klasyfikacji generalnej reprezentant gospodarzy miał 23,1 pkt przewagi nad swoim rodakiem Michaelem Hayboeckiem i 29,4 pkt nad Słoweńcem Peterem Prevcem. Austriaccy kibice liczyli na to, że po raz siódmy z rzędu Turniej Czterech Skoczni wygra ich zawodnik.Po raz pierwszy w tym sezonie kwalifikacje przebrnęło aż pięciu reprezentantów Polski: Kamil Stoch, Piotr Żyła, Dawid Kubacki, Aleksandr Zniszczoł i Bartłomiej Kłusek. Jako pierwszy na rozbiegu pojawił się Kubacki, który rywalizował w parze z Rosjaninem Dmitrijem Wassiljewem. Nasz zawodnik skoczył 120,5 m (nota 109 pkt), a jego przeciwnik 4,5 m dalej (113 pkt). Kubacki musiał zatem czekać na to, co zrobią inni zawodnicy, ale jego wynik nie dawał większej nadziei na awans do finałowej serii jako "szczęśliwy przegrany".Jako drugi z "Biało-czerwonych" skakał Stoch. Przeciwnik dwukrotnego mistrza olimpijskiego z Soczi Niemiec Marinus Kraus dosyć wysoko zawiesił poprzeczkę uzyskując 125,5 m (117,4 pkt). Lider polskiej kadry wylądował metr dalej (121,2 pkt) i oczywiście wygrał, ale widać było, że nie jest zadowolony z tego skoku.Przykrą niespodziankę sprawił Żyła, który przegrał z Rosjaninem Ilmirem Hazetdinowem. Polak skoczył tylko 120 m (107,8 pkt), a jego przeciwnik miał wynik lepszy o pół metra (109,2 pkt) i to wystarczyło. Występ Żyły w Bischofshofen należy określić krótko - wielkie rozczarowanie. Kłusek walczył o awans ze słynnym Andersem Jacobsenem. Nasz zawodnik uzyskał tylko 115,5 m (98,1 pkt). Norweg poszybował na 130,5 m (131,6 pkt). Gorzej od Kłuska spisał się Zniszczoł (109,5 m), który wyraźnie przegrał z Kraftem. Austriak osiągnął aż 133,5 (137,3 pkt), co ostatecznie dało mu drugie miejsce. Najdalej w pierwszej serii poszybował Hayboeck - 137,5 (146,8 pkt) pokazując, że nie zamierza rezygnować z walki o końcowe zwycięstwo w TCS. Trzeci był Japończyk Noriaki Kasai (132,5 m, 135,7 pkt).Stoch po pierwszej serii plasował się na 13. pozycji. Kubacki został sklasyfikowany na 31. miejscu, Żyła 33., Kłusek 45., a Zniszczoł na ostatnim 50.W finale honoru "Biało-czerwonych" bronił Stoch. 27-letni zawodnik skoczył 124,5 m (237,9 pkt), a więc o dwa metry bliżej niż w pierwszej serii. Stoch zajął ostatecznie 15. miejsce. Groźnie wyglądający upadek miał Simon Ammann. Szwajcar wylądował aż na 136. metrze. Stracił jednak równowagę i z impetem uderzył głową o zeskok. Błyskawicznie przy skoczku pojawiły się służby ratunkowe. Ammann na noszach opuścił skocznię. Problemy przy lądowaniu miał także Jacobsen, który również uzyskał 136 m. Norweg uratował się jednak przed upadkiem.Emocji nie zabrakło w walce o podium konkursu i całego turnieju. Kapitalny skok oddał Kasai. Japończyk poszybował na odległość 137 m (277,1 pkt).Kraft nie zawiódł. Austriak skoczył 132 m (271,3 pkt), co nie wystarczyło, żeby wyprzedzić Kasaiego, ale zapewniło mu końcowy triumf w TCS.Klasę pokazał prowadzący po pierwszej serii Hayboeck, który osiągnął 136,5 m i z łączną notą 288,4 pkt wygrał konkurs w Bischofshofen. To pierwsze w karierze zwycięstwo tego zawodnika w zawodach Pucharu Świata. Drugie miejsce zajął Kasai, a trzeci był Kraft. Oprócz Krafta na podium 63. Turnieju Czterech Skoczni stanęli Hayboeck (2. miejsce) i Słoweniec Peter Prevc (3. miejsce). Stoch w końcowej klasyfikacji uplasował się na 10. miejscu, a Żyła na 19. Wyniki konkursu w Bischofshofen: 1. Michael Hayboeck (Austria) 288,4 (137,5/136,5) 2. Noriaki Kasai (Japonia) 277,1 (132,5/137,0) 3. Stefan Kraft (Austria) 271,3 (133,5/132,0) 4. Peter Prevc (Słowenia) 271,2 (133,0/134,5) 5. Anders Jacobsen (Norwegia) 270,6 (130,5/136,0) 6. Richard Freitag (Niemcy) 265,1 (129,5/133,5) 7. Gregor Schlierenzauer (Austria) 264,6 (132,0/130,0) 8. Severin Freund (Niemcy) 257,9 (131,0/128,5) 9. Anders Fannemel (Norwegia) 248,4 (130,0/127,0) 10. Simon Ammann (Szwajcaria) 246,7 (130,5/136,0) ... 15. Kamil Stoch (Polska) 237,9 (126,5/124,5) 31. Dawid Kubacki (Polska) 109,0 (120,5) 33. Piotr Żyła (Polska) 107,8 (120,0) 45. Bartłomiej Kłusek (Polska) 98,1 (115,5) 50. Aleksander Zniszczoł (Polska) 85,8 (109,5) Klasyfikacja końcowa 63. TCS: 1. Stefan Kraft (Austria) 1106,7 pkt 2. Michael Hayboeck (Austria) 1100,7 3. Peter Prevc (Słowenia) 1077,2 4. Noriaki Kasai (Japonia) 1074,8 5. Anders Jacobsen (Norwegia) 1060,1 6. Richard Freitag (Niemcy) 1056,8 7. Gregor Schlierenzauer (Austria) 1050,2 8. Severin Freund (Niemcy) 1022,5 9 . Roman Koudelka (Czechy) 1013,4 10. Kamil Stoch (Polska) 1009,4 ... 19. Piotr Żyła (Polska) 819,4 36. Dawid Kubacki (Polska) 535,8 37. Aleksander Zniszczoł (Polska) 502,0 60. Bartłomiej Kłusek (Polska) 98,1 62. Klemens Murańka (Polska) 90,6 66. Jan Ziobro (Polska) 66,1 Klasyfikacja generalna PŚ (po 13 z 32 zawodów): 1. Michael Hayboeck (Austria) 689 pkt 2. Stefan Kraft (Austria) 617 3. Peter Prevc (Słowenia) 584 4. Roman Koudelka (Czechy) 576 5. Anders Fannemel (Norwegia) 566 6. Simon Ammann (Szwajcaria) 556 7. Severin Freund (Niemcy) 533 8. Gregor Schlierenzauer (Austria) 472 9. Noriaki Kasai (Japonia) 440 10. Richard Freitag (Niemcy) 383 ... 21. Piotr Żyła (Polska) 143 24. Kamil Stoch (Polska) 118 42. Jan Ziobro (Polska) 23 45. Dawid Kubacki (Polska) 20 58. Klemens Murańka (Polska) 10 60. Aleksander Zniszczoł (Polska) 8 62. Maciej Kot (Polska) 7