Niedawno media obiegła informacja, że Felder nie będzie już pełnił funkcji szkoleniowca austriackich skoczków. We wtorek Austriacki Związek Narciarski podał do wiadomości publicznej nazwisko nowego trenera. Zostanie nim Andreas Widhoelzl, który do tej pory pracował jako trener kadry B. 43-latek będzie wspierał się doświadczeniem Haralda Diessa i Roberta Treitingera, którzy tym samym pozostaną na swoich stanowiskach. "Nowa praca jest dla mnie uhonorowaniem. Uczyłem się od Aleksandra Pointnera i Heinza Kuttina, więc pod skrzydłami dwóch bardzo dobrych trenerów. Andreas Felder również ostatnio wykonał dobrą robotę. Teraz chcę kontynuować pozytywny rozwój i nadać temu nowy impuls. Na szczęście mamy ogromny potencjał dzięki naszym najlepszym skoczkom, a młodzi znów pchają do tej grupy. Obecna sytuacja jest szczególnie trudna i pełna wyzwań. Niemniej jednak postaramy się szybko dać naszym skoczkom dobry i bezpieczny plan. Prace zaczynają się teraz" - powiedział świeżo upieczony trener czołówki austriackich zawodników. Tyrolczyk znany jest przede wszystkim jako wybitny zawodnik, który swój debiut w Pucharze Świata zaliczył w 1993 roku. W dorobku ma całą listę sukcesów. Do najważniejszych osiągnięć Widhoelzla zaliczyć można przede wszystkim trzy medale olimpijskie i tyle samo krążków przywiezionych z mistrzostw świata oraz z mistrzostw świata w lotach. W 1998 roku zdobył brązowy medal na igrzyskach w Nagano. Na najwyższym olimpijskim stopniu podium stanął w 2006 roku razem ze swoją drużyną. Indywidualnie dwukrotnie sięgnął po tytuł mistrza świata (2005 rok). W sezonie 1999/2000 został zwycięzcą prestiżowego Turnieju Czterech Skoczni. Zapisał się na kartach skoków narciarskich również jako dobry lotnik. Przed piętnastoma laty ustanowił swój rekord życiowy w długości skoku skacząc 231 m. Przygodę z profesjonalnym sportem zakończył w 2008 roku w słoweńskiej Planicy. AB