Pierwszy w tym sezonie konkurs w lotach narciarskich padł łupem Piotra Żyły. Reprezentant Polski wygrał zawody, zostając tym samym liderem klasyfikacji generalnej w lotach narciarskich. Sobotnia wygrana nie uszła uwadze jego byłej żony. Justyna Żyła na Instagramie skomentowała sukces skoczka, bijąc wirtualne brawa. Po małżeńskich perypetiach i rozwodzie Żyła nadal obserwuje sportowe poczynania wiślanina. Razem ze swoimi dziećmi ogląda transmisje zawodów w skokach narciarskich. Pod jej najnowszym zdjęciem na portalu społecznościowym można zauważyć też opis, świadczący o tym, że rywalizacja jej byłego męża na skoczni wciąż nie jest dla niej obojętna. "Tyle emocji od rana, na gotowanie czasu nie było" - napisała Żyła, która na Instagramie chwali się zdjęciami przyrządzanych przez siebie potraw. Pod zdjęciem znalazły się też hasztagi: "ale emocje, ale loty". <a href="https://sport.interia.pl/skoki-narciarskie/news-ps-w-skokach-piotr-zyla-wygrywa-na-kulm,nId,4328519,nPack,3" target="_blank">Na następnej stronie klasyfikacje generalne Pucharu Świata, Pucharu Świata w lotach i Pucharu Narodów.</a>