Norweski Związek Narciarski poinformował, że z uwagi na chorobę Daniel-Andre Tande odpuści konkursy w Willingen i tym samym nie powalczy o zwycięstwo w turnieju Willingen Five. "Choroby są bardzo nudne, ale lepiej, że dzieje się to teraz niż podczas Raw Air lub mistrzostw świata w lotach narciarskich" - powiedział Tande. Absencją czołowego skoczka reprezentacji Norwegii zmartwiony jest szkoleniowiec Alexander Stoeckl. Jego zdaniem to bardzo źle, że choroba dopadła jego podopiecznego. "Nie potrzebowaliśmy czegoś takiego teraz, ale lepiej będzie, jeśli Daniel zostanie w domu" - zaznaczył trener. Daniel-Andre Tande aktualnie zajmuje siódme miejsce w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata i z dorobkiem 516 punktów znajduje się tuż za plecami swojego rodaka Mariusa Lindvika. W tym przypadku na Muehlenkopfschanze kadra narodowa Norwegii zjawi się w pięcioosobowym składzie: Johann Forfang, Robert Johansson, Marius Lindvik, Robin Pedersen i Anders Haare. Zwycięzca turnieju Willingen Five otrzyma w nagrodę bonus w wysokości 25 tysięcy euro. AB