<a href="http://live.fisski.com/live3869.htm" target="_blank">Zobacz wyniki konkursu w Oslo!</a> Pierwsza seria Jako pierwszy z Polaków na belce startowej usiadł Krzysztof Miętus. Skoczył tylko 120 metrów (nota 102,2 pkt) i okazało się, że jest to za mało, żeby myśleć o występie w drugiej serii. Lepiej spisał się Dawid Kubacki, który uzyskał 124,5 m (nota 115,5 pkt). Wystarczyło to do awansu do finału z ostatniego miejsca. Pierwszym zawodnikiem, który przekroczył granicę 130 m był Martin Koch. Austriak poszybował na odległość 131 m i z notą 128,1 został liderem. Kocha na prowadzeniu zmienił Piotr Żyła. Polak oddał znakomity skok na odległość 135,5 m, a na dodatek otrzymał od sędziów wysokie noty (137,1 pkt). Pół metra dalej od Żyły skoczył Rosjanin Dmitrij Wassiljew, ale dostał niższe oceny. Z dobrej strony pokazał się Maciej Kot. Jego wynik 131,5 m (nota 126 pkt) dał mu pewny awans do drugiej serii. Żyły na pozycji lidera nie zmienił nawet Tom Hilde, który wylądował aż na 139. metrze (nota 132,2 pkt). Uczynił to jednak Robert Kranjec. Słoweniec uzyskał 134 m i wyprzedził Żyłę o 4,5 pkt. Stoch potwierdził, że jest w wysokiej formie w końcówce sezonu. Lider "Biało-czerwonych" skoczył 132 m (nota 140 pkt) i został wiceliderem po pierwszej serii. Tuż za nim plasował się Żyła. Seria finałowa Dawid Kubacki spisał się lepiej niż w pierwszej serii. Skoczył 125,5 m i nota 236,6 pkt pozwoliła mu awansować na 20. miejsce. Maciej Kot skoczył 4,5 metra bliżej niż w pierwszej próbie, ale wynik 127 metrów w zdecydowanie mniej sprzyjających warunkach dał mu prowadzenie po 17 zawodnikach. Ostatecznie zajął 11. miejsce. Szybko zmienił go na pozycji lidera Anders Bardal (129 m). Z kolei Norwega o zaledwie 0,1 pkt wyprzedził Austriak Wolfgang Loitzl. Przy słabszym wietrze kolejnym zawodnikom nie udawało się osiągać dalekich odległości. "Odpalił" dopiero Anders Jacobsen - 130,5 m dało mu prowadzenie. Fantastycznie spisał się Gregor Schlierenzauer. Wylądował na 135. metrze i na dodatek zebrał wysokie noty za styl. Dzięki temu wyprzedził Norwega aż o ponad 11 punktów. Piotr Żyła wytrzymał presję i skoczył 133,5 m! Dostał identyczne noty, co Austriak i mógł cieszyć się z pierwszego w karierze miejsca na podium PŚ. Łukasz Kruczek obniżył belkę przed skokiem Kamila Stocha, ale tym razem ten manewr nie przyniósł efektów. Nasz mistrz świata osiągnął 121 m, a to nie wystarczyło na miejsce na podium. Robert Kranjec skoczył 126 m i przegrał z Żyłą i Schlierenzauerem o niespełna cztery punkty, ale o prawie siedem wyprzedził Stocha. 26-letni Piotr Żyła po raz pierwszy stanął na podium Pucharu Świata i od razu na najwyższym stopniu! Wcześniej jego najlepsze osiągnięcia to trzykrotnie szóste miejsce (wszystkie w tym sezonie). Wyniki: 1. Gregor Schlierenzauer (Austria) 270,1 pkt (134,5/135,0 m) . Piotr Żyła (Polska) 270,1 (135,5/133,5) 3. Robert Kranjec (Słowenia) 266,8 (134,0/126,0) 4. Kamil Stoch (Polska) 260,0 (132,0/121,0) 5. Anders Jacobsen (Norwegia) 259,0 (128,5/130,5) 6. Wolfgang Loitzl (Austria) 254,1 (130,0/128,5) 7. Anders Bardal (Norwegia) 254,0 (129,5/129,0) 8. Michael Neumayer (Niemcy) 253,5 (131,0/128,5) 9. Tom Hilde (Norwegia) 252,1 (139,0/124,0) 10. Andreas Stjernen (Norwegia) 250,5 (132,5/124,0) 11. Maciej Kot (Polska) 250,4 (131,5/127,0) ... 20. Dawid Kubacki (Polska) 236,6 (124,5/125,5) 46. Krzysztof Miętus (Polska) 102,2 (120,0) <a href="http://forum.interia.pl/piotr-zyla-zwycieza-w-olso-pierwszy-triumf-w-karierze-polaka-tematy,dId,2176660">Życiowy sukces Piotra Żyły! Dyskutuj!</a>