W czwartkowym konkursie na skoczni Adama Małysza na starcie stanęło 10 Polaków. Klemens Murańka, który wygrał kwalifikacje, lider klasyfikacji generalnej cyklu Kamil Stoch, a także Aleksander Zniszczoł, Bartłomiej Kłusek, Stefan Hula, Dawid Kubacki, Krzysztof Biegun, Maciej Kot, Jan Ziobro i Piotr Żyła. Z dwunastki podopiecznych trenera Łukasza Kruczka nie udało się zakwalifikować tylko debiutującemu w PŚ Jakubowi Wolnemu oraz Krzysztofowi Miętusowi. W Wiśle zabrakło kilku znanych zawodników: trzeciego w klasyfikacji PŚ Szwajcara Simona Ammanna, chorego Fina Janne Ahonena, Japończyka Noriakiego Kasaiego czy Austriaka Thomasa Morgensterna, który dochodzi do zdrowia po koszmarnym upadku w Bad Mitterndorf. Od początku konkursu wiatr dawał się we znaki zawodnikom. Z tego powodu kilka razy zawody były przerywane i czekano na poprawę warunków atmosferycznych. Jako pierwszy na belce startowej usiadł Zniszczoł, który skoczył 117 m (nota 103,4 pkt). Ten wynik nie dawał zbyt dużych nadziei na awans do finału. Potem swoje próby oddali Kłusek i Hula. Ich skoki również nie były zbyt udane - Kłusek tylko 109 m (95,3 pkt), a Hula 114 m (101,9 pkt). Cała trójka zakończyła swój udział w konkursie na pierwszej serii. Z dobrej strony pokazał się Kubacki, który uzyskał 124,5 (120 pkt) i zapewnił sobie udział w finale. Jeszcze lepiej od niego spisali się Murańka (126,5 m) i Biegun (127,5 m). Oni również bez problemów wywalczyli awans do czołowej "30". Poprawne skoki, ale bez rewelacji oddali Kot (124 m) i Żyła (126 m). Za to znakomitą próbę miał Ziobro, który wylądował na 133. metrze i z notą 131,8 pkt objął prowadzenie. Kolejni zawodnicy nie byli w stanie wyprzedzić Polaka. Niesamowity skok oddał Peter Prevc. Słoweniec uzyskał aż 140,5 i byłby nowym rekordzistą obiektu, ale po wylądowaniu się podparł i sędziowie odjęli mu sporo punktów. Metr bliżej od Ziobry wylądował Austriak Gregor Schlierenzauer. Wspaniale spisał się Stoch. Lider naszej kadry osiągnął 134,5 m, ale miał problemy przy lądowaniu i sędziowie to zauważyli. Po pierwszej serii prowadził zatem Ziobro. Na drugim miejscu był Austriak Michael Hayboeck, a na trzecim Niemiec Andreas Wellinger. Stoch plasował się na 5. miejscu. Miejsca pozostałych Polaków: Biegun - 11., Żyła - 16., Kubacki - 17., Kot - 19., Murańka - 21. W finale na trudne warunki trafił Murańka. Nasz młody zawodnik nie poradził sobie z tym skacząc 119,5 m (234,1 pkt) i swojego miejsca nie poprawił. Kot również oddał słaby skok - tylko 118,5 m (232,3 pkt). - To dzień o którym chciałbym jak najszybciej zapomnieć - mówił Kot przed kamerami TVP. Kubacki spisał się jeszcze gorzej. Zaledwie 114 m i duży spadek Polaka w klasyfikacji. Polscy kibice mieli powody do zadowolenia po bardzo dobrej próbie Żyły, który poszybował na 130. metr (248,5 pkt). Polak piął się w górę klasyfikacji i ostatecznie zajął 12. lokatę. Nie popisał się Biegun. Nasz zawodnik skoczył tylko 119 m (233,6 pkt) i spadł z 11. miejsca po pierwszej serii na 20. Stoch miał szansę, żeby znaleźć się na podium. 26-letni zawodnik skoczył wspaniale - 132 m (261,9 pkt) i wysoko zawiesił poprzeczkę rywalom. Polak stał w miejscu przeznaczonym dla lidera czekając na to, jak spiszą się konkurenci. Schlierenzauer wyraźnie przegrał ze Stochem. Austriak uzyskał 125 m (251,7 pkt). Wellinger skoczył 128,5 m i wyprzedził Stocha o 0,9 pkt. Hayboeck nie wykorzystał szansy. Austriak wylądował wprawdzie na 130. metrze, ale notę miał niższą niż Stoch i Wellinger. Jako ostatni ruszył lider po pierwszej serii Ziobro. Polak skoczył 126 m (255 pkt) i spadł na 6. miejsce. Zwycięzcą konkursu w Wiśle został więc Wellinger. Stoch zajął drugie miejsce, a na najniższym stopniu podium stanął Hayboeck. Lider naszego zespołu umocnił się na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej PŚ. Rekord skoczni im. Adama Małysza w Wiśle Malince (HS 134, PK 120) należy od 8 stycznia 2013 roku do Austriaka Stefana Krafta, który podczas kwalifikacji do konkursu PŚ, uzyskał 139 m. Wyniki: 1. Andreas Wellinger (Niemcy) 262,8 (127,0/128,5) 2. Kamil Stoch (Polska) 261,9 (134,5/132,0) 3. Michael Hayboeck (Austria) 261,2 (137,0/130,0) 4. Thomas Diethart (Austria) 260,4 (131,0/128,5) 5. Peter Prevc (Słowenia) 259,3 (140,5/132,5) 6. Jan Ziobro (Polska) 255,0 (133,0/126,0) 7. Rune Velta (Norwegia) 254,3 (135,0/128,0) 8. Gregor Schlierenzauer (Austria) 251,7 (132,0/125,0) 9. Anders Bardal (Norwegia) 251,4 (125,0/126,0) 10. Anssi Koivuranta (Finlandia) 249,8 (131,5/127,5) 10. Jan Matura (Czechy) 249,8 (124,0/132,5) ... 12. Piotr Żyła (Polska) 248,5 (126,0/130,0) 18. Klemens Murańka (Polska) 234,1 (126,5/119,5) 20. Krzysztof Biegun (Polska) 233,6 (127,5/119,0) 23. Maciej Kot (Polska) 232,3 (124,0/118,5) 28. Dawid Kubacki (Polska) 225,8 (124,5/114,0) Klasyfikacja generalna Pucharu Świata: 1. Kamil Stoch (Polska) 707 punktów2. Gregor Schlierenzauer (Austria) 6483. Simon Ammann (Szwajcaria) 6084. Peter Prevc (Słowenia) 5525. Noriaki Kasai (Japonia) 5466. Anders Bardal (Norwegia) 4987. Andreas Wellinger (Niemcy) 4928. Thomas Diethart (Austria) 4459. Thomas Morgenstern (Austria) 43810. Severin Freund (Niemcy) 427...13. Jan Ziobro (Polska) 27215. Piotr Żyła (Polska) 26216. Maciej Kot (Polska) 23929. Krzysztof Biegun (Polska) 12831. Klemens Murańka (Polska) 11042. Dawid Kubacki (Polska) 55 Klasyfikacja Pucharu Narodów: 1. Austria 2609 pkt 2. Niemcy 2194 3. Polska 2023 4. Słowenia 1695 5. Japonia 1581 6. Norwegia 1393 7. Szwajcaria 686 8. Finlandia 478 9. Czechy 421 10. Rosja 145 <a href="http://sport.interia.pl/forum/stoch-na-podium-w-wisle--tematy,dId,2346843" target="_blank">Kamil Stoch drugi w Wiśle - forma rośnie? Dyskutuj!</a>