Zawody zaliczane do Raw Air zastąpią odwołaną w niedzielę imprezę w Oslo. Po piątkowych kwalifikacjach i sobotnim konkursie drużynowym liderem cyklu jest Niemiec Constantin Schmid. Poniedziałkowy konkurs w Lillehammer (godz. 17:15) będzie trzecią odsłoną norweskiego turnieju. Zajmujący siódme miejsce Stoch traci do Schmida 8,5 pkt, a dziewiąty Żyła - 11,5 pkt. Zwycięzca otrzyma 60 tysięcy euro. Na olimpijskim obiekcie wystąpiło w seriach treningowych siedmiu Polaków: Kamil Stoch, Dawid Kubacki, Piotr Żyła, Maciej Kot, Jakub Wolny, Aleksander Zniszczoł i Paweł Wąsek. Wśród pierwszych 20 startujących jako jedyny granicę 130 metrów osiągnął Austriak Clemens Aigner.Dobrze spisał się Paweł Wąsek. Skoczył 117 m i po swoim skoku zajmował czwarte miejsce. Tak dobrze nie powiodło się Aleksandrowi Zniszczołowi. Osiągnął jedynie 102,5 m.Jeszcze gorzej spisał się Maciej Kot. Skoczył 93,5 m. Umiarkowanie zadowolony ze swojej próby był Jakub Wolny, który uzyskał 115,5 m.Słaby skok oddal Piotr Żyła, który zaliczył jedynie 99,5 m. Znacznie dalej lądował Dawid Kubacki - na 121. m.Klasę pokazał Kamil Stoch - po dobrym stylowo skoku osiągnął 128,5 m. Dało mu to ex aequo drugą lokatę z Niemcem Stephanem Leyhe, który lądował dwa metry dalej. Wygrał Norweg Daniel Andre Tande z odległością 129 m. Druga seria treningowa Podczas drugiego treningu totalnie "spalił" skok Wąsek. Zaliczył 73 metry. Bliżej lądował tylko Kanadyjczyk Matthew Soukup (70m). Lepiej niż w pierwszej próbie spisał się Zniszczoł, który tym razem osiągnął 109 m. Metr mniej od niego zaliczył Kot - co oznaczało dla niego skok dalszy o 14,5 m niż w pierwszym treningu. Wyraźnie zadowolony był Wolny, uzyskując 122 m. Wszystkich zaskoczył Słoweniec Ziga Jelar. Uzyskał 136,5 m, co stanowiło bezapelacyjnie najdłuższą odległość dnia.Sędziowie obniżyli rozbieg z 13 na 12 belkę. Po swoim skoku prowadzenie objął Żyła, lądując na 135. metrze. Niedługo cieszył się jednak prowadzeniem. Został zdystansowany przez Petera Prevca, który uzyskał aż 141 m! Przedzielił ich Stoch, osiągając 135,5 m. Kubacki poprawił się o dwa metry, zaliczając tym razem 123 m.UKi