Dawid Kubacki utrzymał trzecią lokatę na liście płac Międzynarodowej Federacji Narciarskiej. Polak z dorobkiem prawie 115 tys. franków szwajcarskich (ponad 458 tys. zł) plasuje się za plecami Karla Geigera (około 123 tys. franków) oraz Stefana Krafta (ponad 140 tys., franków, czyli 560 tys. złotych). W najlepszej dziesiątce znajduje się też Kamil Stoch. Skoczek z Zębu do tej pory zgromadził na swoim koncie ponad 315 tys. złotych. W porównaniu z ubiegłym tygodniu po rywalizacji indywidualnej w Sapporo Stoch podczas kwalifikacji i jednego konkursu w Willingen wzbogacił się o kolejne 22 tys. złotych. 13. miejsce w zestawieniu zajmuje z kolei Piotr Żyła. Reprezentant Polski otrzymał już w tym sezonie od FIS-u około 205 tys. złotych. Warto dodać, że wymienione wyżej kwoty nie zawierają nagród dodatkowych takich, jak bonusy finansowe za zwycięstwa w coraz liczniejszych turniejach. W tym sezonie Pucharu Świata przed skoczkami jeszcze 10 konkursów indywidualnych oraz trzy drużynowe. Zawodnicy będą też mieli okazję na zgarnięcie dodatkowych pieniędzy, chociażby podczas Raw Air. Tam nagrody sięgają w sumie około 500 tys. euro. AB