Skąd na progu letniego sezonu taka forma u Polaków? - Bo ciężko pracowaliśmy - śmiał się Kot. - Do żółtych koszulek już się przyzwyczailiśmy, ładny kolor. Numerki takie trochę brzydkie, ale myślę, że na zimę będą ładniejsze - żartował. Żyła pytany był o słabszy skok w pierwszej serii, w której uzyskał tylko 117 m. Co się stało? - Słabiej skoczyłem - mówił. - Dawid mi tu podpowiada, że chciałem mu trochę adrenalinę podnieść. Czuł się mocny, więc to po to, żeby mógł trochę nadrobić - śmiał się Żyła. Na konferencji prasowej, oprócz polskiej czwórki, byli też przedstawiciele pozostałych drużyn, które stanęły na podium: Norweg Daniel Andre Tande i Niemiec Stephan Leyhe. W pewnym momencie konferencję na chwilę przerwał Stoch, który chciał zadbać o rywali. - Mam tylko propozycję, żeby nie trzymać tutaj chłopaków, bo i tak nic nie rozumieją - powiedział Stoch, widząc znudzonych skoczków, których już o nic nie pytano. - Wiem jak to jest, byłem też w takiej sytuacji - dodał nasz skoczek. Z Wisły Waldemar Stelmach