Przed skoczkami narciarskimi krótka przerwa. Po świętach Bożego Narodzenia rusza kolejna edycja Turnieju Czterech Skoczni. Polscy kibice z zapartym tchem będą czekali na rywalizację zawodników w systemie KO. Znakomita forma Dawida Kubackiego oczarowała nie tylko jego fanów, ale także zagraniczne media, kore stawiają go w gronie głównych faworytów do wygrania całego turnieju. Oprócz niego z dobrej strony zechce pokazać się Piotr Żyła i Kamil Stoch. Niespodziankę może sprawić także Paweł Wąsek. Inne nastroje panują za to w Norwegii. Tam zawodnicy przeplatają dobre skoki ze słabymi. Najwyżej w klasyfikacji generalnej znajduje się obecnie Halvor Egner Granerud (4. miejsce). Zwycięzca Pucharu Świata sprzed dwóch lat podzielił się w sieci ważną informacją. Wyznał, z czym się aktualnie zmaga. Jak się okazuje, problem tkwi w jego psychice. Za granicą głośno o Kubackim. Tak komentują sukces polskiego skoczka Granerud przerwał milczenie. Odważne słowa skoczka. Wskazał główny problem 26-latek rozpoczął weekend w Engelbergu od wygranego treningu i kwalifikacji. W obu konkursach na Gross-Titlis Schanze znalazł się jednak tuż za podium. Mężczyzna nie ukrywał swojej frustracji. Po kilku dniach spędzonych w Szwajcarii opublikował ważny post w mediach społecznościowych. Otwarcie wyznał, co aktualnie go męczy. Halvor Egner Granerud na pewno znajdzie się w gronie faworytów tegorocznego Turnieju Czterech Skoczni. Pierwszy konkurs odbędzie się 29 grudnia w niemieckim Oberstdorfie. Kubacki buduje przewagę w Pucharze Świata. Oto klasyfikacja po Engelbergu