W Zakopanem wystartowało 77 skoczków z 12 krajów, w tym 20 Polaków. Sobotni konkurs wygrał Winkler. Niemiec uzyskał 128,5 oraz 123 m i z notą 250,2 pkt wyprzedził Rutkowskiego, który za skoki 129,5 i 123 m otrzymał 249,0 pkt. Trzeci był Niemiec Markus Eisenbichler. W niedzielę całe podium zajęli Niemcy. Pierwszy ponownie był Winkler. Jego skoki na odległość 135 i 128 m zostały ocenione na 272,4 pkt. Drugi Tobias Lugert zdobył 252,3 pkt (129,5 i 124 m), a trzeci Florian Menz uzyskując 130,5 i 121 m zgromadził 249,7 pkt. Najlepszy z Polaków Zapotoczny zajął piąte miejsce - 234,6 pkt. (120,5 i 124 m). Podobnie jak w sobotę pogoda nie sprzyjała skoczkom. Padał śnieg i wiał wiatr, a ujemnym temperaturom (od minus 9 do minus 5 stopni) towarzyszyła wysoka wilgotność powietrza. Rutkowski podkreślił, że aura miała znaczny wpływ na jego niedzielne starty. Za skoki na odległość 117,5 oraz 123,5 m otrzymał 226,8 pkt, co pozwoliło mu zająć dopiero 9. miejsce. "Wczoraj też wiało, ale było zdecydowanie lepiej. Dzisiaj była zła termika i wiatrem bardzo kręciło. Do tego wszystkiego w pierwszym skoku za wysoko najechałem na próg i nie wyszło, drugi niby był lepszy, ale to nie to, co chciałem osiągnąć" - powiedział wyraźnie niezadowolony z niedzielnego występu zawodnik TS Wisła Zakopane. Puchar Międzynarodowej Federacji Narciarskiej (FIS Cup) w skokach narciarskich został wprowadzony głównie z myślą o stworzeniu młodym skoczkom możliwości awansu do startów w pucharach kontynentalnym i świata. Pierwsze w historii zawody tego cyklu odbyły się 17 września 2005 roku na skoczni K-95 we włoskim Predazzo. Wygrał je Austriak Mario Innauer. W Polsce FIS Cup rozgrywany był po raz 8. Gospodarzami były: Zakopane (2006, 2007 i 2013), Szczyrk (2008, 2010, 2011 i styczeń 2012) i Wisła (wrzesień 2012).