22 czerwca Małysz zakomunikował, że jest zakażony koronawirusem. Uspokajał jednak swoich fanów informując, że infekcja przebiega bezobjawowo, a on sam czuje się dobrze. Niemal trzy tygodnie później "Orzeł z Wisły" był już zdrowy, co także szybko obwieścił całemu światu. - <a href="https://sport.interia.pl/skoki-narciarskie/news-adam-malysz-o-zakazeniu-koronawirusem-kto-tego-nie-przezyl-n,nId,4619990" target="_blank">Nie można tego lekceważyć. To jest szok. Kto tego nie przeżył, nie zrozumie - stwierdził po czasie</a>. Kibice zarzucają mu jednak, że te słowa nie mają wiele wspólnego z rzeczywistością, a Małysz zapomniał już o infekcji. Prawdziwą burzę wywołało zdjęcie opublikowane w mediach społecznościowych, na którym Małysz pozował ze sporą grupką dzieci.