Argentyńczycy już we wtorek mogli pomóc Polakom. Mieli piłkę meczową w starciu z Włochami, ale przegrali 14:16 w tie-breaku. Włosi dzięki temu zachowali szansę na zajęcie jednego z dwóch pierwszych miejsc Pucharu Świata, dających awans na przyszłoroczne igrzyska olimpijskie. Wykorzystali ją w meczu z Polakami, wygrywając 3:1.Była to pierwsza porażka "Biało-czerwonych" na turnieju w Japonii, ale jakże kosztowna. Polakom pomóc mogli Argentyńczycy. Musieli oni wygrać z siatkarzami Stanów Zjednoczonych, aby Polacy zajęli drugie miejsce. Faworytem meczu byli Amerykanie. Do tej przegrali oni tylko jeden mecz - z Polakami. Argentyńczycy mieli na koncie trzy porażki. W czasie mistrzostw świata w Polsce "Albicelestes" pokonali "Jankesów" 3:2 w drugiej fazie grupowej i przez to Amerykanie nie awansowali do najlepszej szóstki turnieju, co dawało nadzieję.Po początkowej grze punkt za punkt, Amerykanie odskoczyli po potężnej zagrywce największego gwiazdora Matthew Andersona (6:3). Gdy siatkarze Johna Sperawa potrójnym blokiem zatrzymali Facundo Conte, było 11:7.Znakomicie w pierwszym secie grał Aaron Russell, który skutecznie atakował z lewego skrzydła i ze środka z drugiej linii. Po jego kolejnym punkcie drużyny zeszły na drugą przerwę techniczną przy stanie 16:13.Argentyńczycy dwukrotnie niwelowali różnicę do jednego punktu. Dobrze grał Luciano Zornetta - przyjmujący, który ma zaledwie 182 centymetry wzrostu. Do remisu nie udało się doprowadzić. Kolejne skuteczne ataki Russella, blok na zakończenie seta i Amerykanie pewnie triumfowali w pierwszej partii 25:20.Na starcie drugiego seta Argentyńczycy trzy razy blokiem zatrzymali rywali, ale na niewiele się to zdało. Zawodnicy Sperawa szybko objęli trzypunktowe prowadzenie przy zagrywce Andersona (7:4).Dobrze grał siatkarz Skry Bełchatów Conte, który kończył kontry. Gdy z prawego skrzydła pomylił się Anderson, Argentyńczycy objęli prowadzenie (8:9). O ile Anderson w ataku grał bardzo słabo, to w polu serwisowym spisywał się świetnie. Kolejne bomby sprawiły, że zawodnicy USA mieli cztery punkty przewagi (18:14).Amerykanie dowieźli bezpieczne prowadzenie do końca. Seta zakończyli asem (25:21).Argentyńczycy nie zamierzali się poddawać. Dobrze rozpoczęli trzecią partię, ale znowu siatkarze USA utemperowali ich zapędy zagrywką (8:7). Po dobrym bloku na prawym skrzydle i świetnym ataku Conte było 9:13 i o czas musiał poprosić Speraw, a potem zmienił atakującego - Andersona zastąpił siatkarz Lotosu Trefl Gdańsk Murphy Troy.Seria Argentyny trwała nadal! Kolejny blok na Taylorze Sanderze i przewaga "Albicelestes" osiągnęła siedem punktów (9:16). Argentyńczykom udało się nawet zatrzymać Russella, a niemal bezbłędny był Conte i trzecia partia padła łupem siatkarzy Julio Velasco 25:17!Amerykanie nie zamierzali czekać do tie-breaka. Na pierwszej przerwie technicznej w czwartym secie prowadzili 8:5. Pomogli im Argentyńczycy, którzy zaczęli popełniać błędy. Nieskuteczna gra Argentyńczyków przełożyła się na sześć punktów siatkarzy ze Stanów Zjednoczonych (16:10).Spokojną grą Amerykanie zakończyli mecz, wygrywając w czwartym secie 25:20, a także sięgając po złoto Pucharu Świata!USA - Argentyna 3:1 (25:20, 25:21, 17:25, 25:20) Wyniki ostatniej kolejki PŚ: Włochy - Polska 3:1 (26:24, 22:25, 25:22, 25:19)Egipt - Iran 0:3 (18:25, 11:25, 23:25) Kanada - Tunezja 3:0 (25:19, 25:21, 25:17) Japonia - Rosja 2:3 (29:27, 17:25, 25:21, 17:25, 13:15) Australia - Wenezuela 3:1 (25:16, 25:21, 22:25, 25:21) Tabela: M Z P pkt sety 1. USA 11 10 1 30 31:6 - awans na igrzyska olimpijskie2. Włochy 11 10 1 29 30:8 - awans na igrzyska olimpijskie 3. Polska 11 10 1 29 31:11 4. Rosja 11 8 3 23 25:12 5. Argentyna 11 7 4 21 26:16 6. Japonia 11 5 6 16 21:21 7. Kanada 11 5 6 13 18:22 8. Iran 11 4 7 12 16:24 9. Australia 11 4 7 12 15:24 10. Egipt 11 2 9 8 13:30 11. Wenezuela11 1 10 3 8:32 12. Tunezja 11 0 11 2 5:33 Zobacz skrót meczu Polaków z Włochami: