Lozano, zgodnie z indywidualną umową z PZPS, za srebrny medal mistrzostw świata otrzymał 30 tysięcy euro. Podobna nagroda przewidziana jest także dla argentyńskiego szkoleniowca biało-czerwonych za medale mistrzostw Europy i igrzysk olimpijskich. W 2007 roku polskich siatkarzy czeka trudny sezon: Liga Światowa, Memoriał Huberta Wagnera, mistrzostwa Europy i być może Puchar Świata. Wszystko wskazuje na to, że w Polsce dojdzie do rewanżu za finał japońskiego czempionatu. Prawdopodobnie będziemy gościć reprezentację Brazylii przez tydzień. - Lozano wstępnie rozmawiał na ten temat z Bernardo Rezende. "Canarinhos" przyjechaliby do Polski przed Memoriałem Wagnera i wzięliby udział w olsztyńskim turnieju. Szczegóły będziemy jednak dopiero uzgadniać - powiedział w "Przeglądzie Sportowym" prezes Polskiej Ligi Piłki Siatkowej Artur Popko. Ułożenie planów reprezentacji w 2007 roku może okazać się trudnym zadaniem. - Problem zaczyna się już na początku sezonu reprezentacyjnego. Pierwszy mecz Ligi Światowej gramy 25 maja w Chinach, czyli kilka dni po zakończeniu ostatniego meczu finału Polskiej Ligi Siatkówki. A to oznacza, że prosto z boiska kilku zawodników od razu wsiądzie do samolotu - stwierdził menedżer kadry Witold Roman. - Przyspieszenie ligi nie wchodzi w rachubę, bo działacze PLS i tak mają problem, żeby zmieścić wszystkie kolejki w ciągu pięciu miesięcy. Zresztą Lozano to akceptuje - dodał Popko. Oznacza to, że Polacy rozpoczną występy w Lidze Światowej z marszu, bez przygotowań i odpoczynku dla zawodników. - Nie rozmawialiśmy z trenerem o Lidze Światowej. Występ w tych rozgrywkach uzależniam od swojego zdrowia. Nie wiem, jak mój organizm zareaguje na tak morderczy sezon - podkreślił Sebastian Świderski.