Schmitt to jeden z najlepszych siatkarzy na świecie na pozycji atakującego. W ostatnim sezonie poprowadził Arkas Izmir do mistrzostwa Turcji, zostając najlepszym zawodnikiem rozgrywek. Wcześniej grał m.in. w Iskrze Odincowo, a teraz jest zawodnikiem brazylijskiego Funvic Taubate. Schmitt atakuje mocno. Jest niezwykle trudny do zatrzymania blokiem, ponieważ bardzo wysoko łapie piłkę w ataku. Jego zasięg to ponad 370 centymetrów! Oprócz Schmitta warto zwrócić uwagę na Stevena Marshalla, który w poprzednim sezonie grał w Transferze Bydgoszcz oraz Johna Gordona Perrina, który cztery lata bronił barw mocnego Arkasu Izmir, a teraz przenosi się do włoskiej Piacenzy. Po pięciu meczach Kanadyjczycy mają na koncie dwa zwycięstwa. Wygrali w tie-breakach z Australią i Egiptem. Mecz z Australią był dramatyczny. Trwał dwie godziny i 37 minut, co jest rekordem turnieju. Schmitt w nim nie grał, odpoczywał. Kanada ma już na koncie trzy porażki i raczej nie liczy się w walce o awans na igrzyska. Podopieczni Glenna Hoaga ulegli faworytom turnieju - Włochom i Stanom Zjednoczonym, a także gospodarzom z Japonii. Polacy w starciu z Kanadyjczykami będą zdecydowanymi faworytami. Do tej pory w Pucharze Świata są niepokonani. Mają na koncie m. in. ważne zwycięstwo nad Rosją. Niedawna historia pokazała, że żadnej drużyny z Pucharu Świata nie wolno lekceważyć. Stephane Antiga na Wenezuelę wystawił rezerwowy skład. "Biało-czerwoni" wygrali 3:1, ale męczyli się za skazywanym na pożarcie rywalem i niewiele brakowało, a losy spotkania rozstrzygałyby się w tie-breaku. Po Kanadyjczykach na Polaków czekają Egipcjanie i Australijczycy. Zwycięstwa są niezwykle ważne, aby do kluczowego meczu z Amerykanami, w poniedziałek 21 września, przystąpić z kompletem zwycięstw. Początek spotkania Polska - Kanada w środę o godzinie 8:10. Grzegorz Zajchowski Zobacz skrót meczu Polaków z Argentyną: