Lepiej rozpoczęli Kanadyjczycy. "Biało-czerwoni" przejęli inicjatywę po pierwszej przerwie technicznej, ale rywale wykorzystali ich błędy i w końcówce pierwszego seta doprowadzili do walki na przewagi. Mieli nawet piłkę setową, jednak górą było doświadczenie reprezentantów Polski, których do zwycięstwa nieśli żywiołowym dopingiem kibice. Duży udział w wygraniu I partii miał Zbigniew Bartman. W końcówce na parkiecie pojawił się Bartosz Kurek, który wrócił z Toronto z urazem kolana. Od początku drugiej partii na parkiecie dominowali Polacy, lecz rywale - zwłaszcza dzięki atakom Gavina Schmitta - odrobili straty i doprowadzili do remisu 15:15. "Biało-czerwoni" szybko odzyskali rytm gry i w końcówce seta zdeklasowali Kanadyjczyków. Gra w ostatnim secie także toczyła się pod dyktando naszego zespołu. Kanadyjczykom udało się wprawdzie zniwelować straty (8:8), ale po chwili znów przegrywali trzema punktami (8:11). Bardzo dobrze spisywał się Łukasz Wiśniewski. Po trzech jego asach nasz zespół prowadził 20:11. W końcówce rywalom udało się nieco zmniejszyć straty, ale zwycięstwo Polaków ani przez chwilę nie było zagrożone. Do Final Six awansują zwycięzcy czterech grup, gospodarz i najlepsza drużyna z drugiego miejsca. Rywalizacja odbędzie się między 4 a 8 lipca w Sofii. Po meczu powiedzieli: Trener reprezentacji Kanady Glenn Hoag: - Mieliśmy szansę wygrać pierwszego seta. Nie ma jednak wątpliwości, że Polacy byli silniejsi. Statystyki to pokazują. Mieliśmy słabe przyjęcie, co rywale wykorzystali. Trener reprezentacji Polski Andrea Anastasi: - Bardzo dobrze zagraliśmy dziś blokiem, wiele elementów technicznych nam wychodziło. Bartek Kurek czuje się coraz lepiej. Potrzebuje teraz jak najwięcej grania. Nie ma co porównywać naszej gry rok temu i teraz. Dziś jesteśmy zespołem. Kapitan reprezentacji Kanady Frederic Winters: - Trudno wytłumaczyć nasze odczucia po takim meczu. Mieliśmy szansę w pierwszym secie i przegraliśmy. Polacy byli dziś lepsi pod każdym względem. Kapitan reprezentacji Polski Marcin Możdżonek: - Zdobyliśmy trzy punkty, na których bardzo nam zależało. Potwierdziło się, że jeśli wykonujemy to, co zakładamy przed meczem, wszystko idzie dobrze. Chcemy zgarnąć jak najwięcej punktów i pojechać na finał do Sofii. Polska - Kanada 3:0 (28:26, 25:18, 25:20) Polska: Żygadło (4 pkt), Bartman (17), Możdżonek (2), Kosok (7), Winiarski (1), Kubiak (9), Ignaczak (l) oraz Ruciak, Wiśniewski (7), Kurek (7). Kanada: Howatson, Duff, Simac, Schmitt, Winters, Perrin, Lewis (l) oraz Soonias, Gaumont. Brazylia - Finlandia 3:0 (25:13, 25:14, 25:14) Program turnieju sobota17.30 Polska - Finlandia20.00 Brazylia - Kanadaniedziela17.30 Kanada - Finlandia20.00 Polska - Brazylia Tabela M Z P sety pkt 1. Polska 4 3 1 11-6 9 2. Brazylia 4 2 2 10-7 8 3. Kanada 4 2 2 7-8 5 4. Finlandia 4 2 2 4-11 2