W decydującym spotkaniu podopieczni trenera Jacka Nawrockiego zmierzą się z Rosjanami, którzy wygrali w piątek ze Słowenią 3:0.Nawrocki przed konfrontacją z "Trójkolorowymi" wypowiadał się ostrożnie. Zwracał uwagę na duże doświadczenie i zgranie rywali. W jego zespole sytuację skomplikowała kontuzja atakującego Pawła Gryca, który nabawił się urazu w pierwszym spotkaniu turnieju. Początek sobotniego finału zaplanowano na godz. 17.30. Dwie i pół godziny wcześniej powinien zacząć się mecz o trzecie miejsce. Dwa lata temu impreza odbywała się w Gdyni i wówczas Polacy uplasowali się na szóstym miejscu.