- Teraz się nie udało, ale za rok skutecznie namówię go na zmianę klubu - powiedział w "Przeglądzie Sportowym" menedżer Andrzej Grzyb. Zagumny ma już za sobą występy w zagranicznym klubie. Przez trzy sezony bronił barw włoskiego Edilbasso Padwa. - We Włoszech powiedzieli jednak, że Paweł ma za wolne ręce i musiał wrócić do Polski. To prawda, że chłopak jest flegmatykiem, spokojnie podchodzi do gry, ale to mu pomaga. Myśli analitycznie i dlatego podczas rozegrania podejmuje najlepsze decyzje - stwierdził Ryszard Bosek. - Dla mnie najlepsi rozgrywający to osoby o rudym kolorze włosów. Tacy ludzie są cwaniakami boiskowymi w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Potrafią pod siatką kombinować, oszukiwać rywali. Taki jest właśnie Paweł - stwierdził z uśmiechem Andrzej Grzyb.