Ostatnia lokata nie ma jednak dla nich znaczenia, bo właśnie Australia jest organizatorem Final Four tzw. zaplecza, czyli grup C, D i E. Zwycięzca turnieju, rozgrywanego 11 i 12 lipca w Sydney, zagra w Final Six we Florencji (16-20 lipca). W Sydney o przepustkę do "elity" powalczą gospodarze, Belgowie, Francuzi i prawdopodobnie Holendrzy, którzy mają jednak jeszcze do rozegrania jedno spotkanie fazy interkontynentalnej, w niedzielę przeciwko Czechom. Polscy siatkarze, którzy grali w grupie A, zakończyli już pierwszy etap rozgrywek, ale teraz czekają na to, co się stanie w niedzielę we Włoszech. Jeśli Brazylijczycy wygrają za trzy punkty, to wówczas właśnie "Canarinhos" pojadą do Florencji, a w domu zostaną "Biało-czerwoni". Podopieczni Stpehane'a Antigi w weekend zrobili co mogli, dwukrotnie pokonując w Gdańsku rewelacyjny w tym sezonie Iran. Polacy mają w tej chwili trzy punkty przewagi nad Brazylijczykami, ale nadal nie mogą być pewni awansu do turnieju finałowego. Ekipa z Italii i Iran są pewne występu w nim. Z grupy A we Florencji zagrają trzy zespoły (w tym Włosi jako gospodarze). Mistrzowie olimpijscy Rosjanie pokonali w Sofii Bułgarów 3:1 i awansowali na drugie miejsce w tabeli grupy B. Liderem jest zespół z USA, ale ma już tyle samo punktów co "Sborna". Serbia ma tylko punkt mniej. Wszystkie zespoły mają do rozegrania jeszcze jedno spotkanie. Belgia, mimo porażki w pięciosetowym pojedynku z Finlandią, zapewniła sobie już wcześniej pierwszą pozycję w grupie C. W ten weekend zakończy się także rywalizacja w grupach B (we Florencji zagrają dwie ekipy z tego grona), oraz C i E. W grupie D najlepsi okazali się Francuzi. Zwycięzcy pierwszej fazy w grupach C, D i E będą walczyć o dołączenie do uczestników Final Six w odrębnym turnieju. Tegoroczna edycja Ligi Światowej rozgrywana jest w zmienionej formule. Międzynarodowa federacja (FIVB) powiększyła liczbę uczestników z 18 do 28 i podzieliła ich na siedem grup w trzech dywizjach na podstawie światowego rankingu. "Biało-czerwoni" znaleźli się w elicie. W miniony weekend odbył się turniej finałowy trzeciej dywizji. Wygrali go Kubańczycy, którzy w decydującym spotkaniu pokonali Turków 3:2. Ich triumf oznacza, że w przyszłym sezonie zagrają na tzw. zapleczu. grupa A (elita) czwartek Bolonia: Włochy - Brazylia 1:3 (16:25, 25:21, 19:25, 19:25) piątek Gdańsk: Polska - Iran 3:1 (17:25, 26:24, 25:23, 25:23) sobota Gdańsk: Polska - Iran 3:0 (25:23, 25:20, 25:17) niedziela Mediolan: Włochy - Brazylia tabela M Z P sety pkt 1. Włochy 11 6 5 23-20 19 - pewny udział w Final Six jako gospodarze 2. Iran 12 6 6 23-22 19 - awans 3. Polska 12 6 6 21-23 17 4. Brazylia 11 5 6 20-23 14 grupa B (elita) piątek Nowy Sad: Serbia - USA 3:0 (25:21, 25:20, 25:17) sobota Sofia: Bułgaria - Rosja 1:3 (22:25, 23:25, 25:22, 20:25) niedziela Sofia: Bułgaria - Rosja Belgrad: Serbia - USA tabela M Z P sety pkt 1. USA 11 8 3 26-19 21 2. Rosja 11 6 5 25-16 21 3. Serbia 11 7 4 23-16 20 4. Bułgaria 11 1 10 10-32 4 grupa C (zaplecze) piątek Tampere: Finlandia - Belgia 3:2 (19:25, 25:22, 20:25, 27:25, 15:12) sobota: Sydney: Australia - Kanada 3:2 (25:27, 25:23, 25:20, 21:25, 15:7) Tampere: Finlandia - Belgia 3:2 (23:25, 29:27, 22:25, 25:23, 15:8) niedziela Sydney: Australia - Kanada 3:1 (22:25, 25:22, 25:17, 25:18) tabela: M Z P sety pkt 1. Belgia 12 7 5 29-20 25 2. Kanada 12 6 6 25-23 18 3. Finlandia 12 6 6 25-27 16 4. Australia 12 5 7 21-29 12 grupa D (zaplecze) tabela: M Z P sety pkt 1. Francja 12 10 2 33-11 30 2. Argentyna 12 8 4 29-16 25 3. Niemcy 12 5 7 18-26 14 4. Japonia 12 1 11 8-35 3 grupa E (zaplecze) sobota Rotterdam: Holandia - Czechy 3:1 (25:15, 22:25, 25:18, 25:18) Povoa de Varzim: Portugalia - Korea Płd. 3:0 (25:21, 25:22, 25:19) niedziela Rotterdam: Holandia - Czechy Povoa de Varzim: Portugalia - Korea Płd. tabela: M Z P sety pkt 1. Holandia 11 8 3 28-19 21 2. Portugalia 11 6 5 23-20 19 3. Czechy 11 6 5 23-24 15 4. Korea Płd. 11 2 9 17-28 11