W piątek początek sezonu Plus Ligi. Jak zmieniła się PGE Skra Bełchatów od zakończenia poprzednich rozgrywek? Karol Kłos (zawodnik PGE Skry Bełchatów i reprezentacji Polski): - Nowy zespół, bardzo odmłodzony, fajnie to wygląda, choć sam czuję się trochę jak dinozaur. Jestem jednym ze starszych zawodników jeśli chodzi o wiek i staż w Bełchatowie. Mamy dwie wyrównane szóstki. Sezon powinien być bardzo ciekawy, ale nie wiem, na którym miejscu skończymy. Zajdą zmiany w układzie sił w naszej lidze? - Sam nawet do końca nie wiem, jakie zmiany zaszły w poszczególnych zespołach. W głowie miałem tylko reprezentację i igrzyska olimpijskie. Układ sił za bardzo nie powinien ulec zmianie. ZAKSA czy Resovia na pewno będą bardzo mocne. Ciekawi mnie, czy Gdańsk będzie w stanie utrzymać taki wysoki poziom jak w poprzednich rozgrywkach. Skra co roku walczy o mistrzostwo, ale dwa poprzednie sezony zakończyliśmy z brązowym medalem. Jak będzie w tym roku? - Brak tytułu nie będzie wielką porażką. W ostatnich sezonach strasznie napalaliśmy się na mistrzostwo, a ligę kończyliśmy na trzecim miejscu. Patrząc na skład to nie wyglądamy źle. Mamy czterech równych przyjmujących, w tym aż trzech Polaków. PLPS zdecydowała zmienić nieco regulamin. Skrócone zostały play-offy, o mistrzostwo powalczą cztery a nie dwa najlepsze zespoły po fazie zasadniczej. Jak ci się podobają re rozwiązania? - Zmiany są ciekawe. To dużo bardziej sprawiedliwe rozwiązanie niż było w poprzednim sezonie, kiedy o mistrzostwo mogła grać tylko pierwsza i druga drużyna sezonu zasadniczego. My wtedy przegraliśmy drugą lokatę o gorszy bilans setów, co było dla wszystkich w Bełchatowie bardzo bolesne. Czy Stephane Antiga zostanie na stanowisku selekcjonera? - Jestem ciekaw, co będzie dalej z kadrą. Ze spokojem czekam na decyzję związku, co do przyszłości trenera Stephane'a Antigi. Nie mam zielonego pojęcia, czy zostanie z kadrą. Próbowałem nawet wypytać niektóre osoby w środowisku, ale też nikt nic nie wiedział. A powinien zostać? - Nie chcę się wypowiadać. Już niektórzy moi koledzy to zrobili. Moim zadaniem jest granie na boisku. Krzysztof Oliwa