Zobacz zapis relacji na żywo z meczu Brazylia - Polska Zapis relacji na żywo z meczu dla urządzeń mobilnych Starcie z Brazylią to był pierwszy poważny test dla reprezentacji Polski pod wodzą Włocha Ferdinanda de Giorgiego, który objął kadrę Polaków w maju. Jego poprzednikiem był Francuz Stephane Antiga. Również Brazylijczycy zaczęli przygodę z nowym szkoleniowcem. Legendarnego Bernarda Rezende zastąpił Renan dal Zotto. Debiut Orłów de Giorgiego na ważnym turnieju wypadł okazale, a w pokonanym polu zostali wielcy Brazylijczycy, choć też będący w przebudowie i bez kilku gwiazd. Włoski trener Polaków w meczu z "Canarinhos" pokazał odwagę, rotując składem i wpuszczając do gry debiutantów na takiej imprezie. Znakomitym występem odwdzięczyli mu się młodzi Bartłomiej Lemański i Aleksander Śliwka. Pierwszy set padł łupem Polaków do 20. Orły zaczęły od prowadzenia 3:0, ale na pierwszej przerwie przegrywały już 5:8. Michał Kubiak asem wyrównał na 8:8. Brazylijczycy prowadzili dwoma-trzema punktami, ale Polacy za każdym razem ich dochodzili. Dwa razy pomagał nam challenge, który naprawiał na naszą korzyść błędy sędziów. Końcówka partii to już popis Orłów, świetne zagrywki Lemańskiego i rozkręcający się Bieniek, który skończył seta. Początek drugiego seta był wyrównany do pierwszej przerwy technicznej, potem zaczęła rosnąć przewaga "Canarinhos". Po ataku Evandro Brazylijczycy prowadzili 16:12. Po bloku Dawida Konarskiego Polacy doszli jeszcze na 17:18, a potem 18:19, ale finisz należał do Brazylii. W trzecim secie nasi rywale poradzili sobie jeszcze łatwiej, wygrywając do 19. Brazylijczycy prowadzili, choć czasem nieznacznie, przez całą partię, a seta zakończył asem serwisowym Lucarelli. Gra Polaków w tym fragmencie nie wyglądała najlepiej. Czwartą partię zaczęli jednak od prowadzenia 2:0 po błędach Bruno. Rozkręcał się leworęczny Śliwka, popisując się między innymi skutecznym blokiem. Brazylijczycy szybko jednak się otrząsnęli i na pierwszej przerwie prowadzili już 8:4. Dwa znakomite serwisy Śliwki dały nam remis po 13. Obudził się polski blok, coraz lepiej grał Bieniek i doszło do emocjonującej końcówki, w której więcej spokoju zachowali Polacy, a seta zakończył Maciej Muzaj. Do rozstrzygnięcia potrzebny był tie-break, a ten był popisem Orłów. Wynik 15:8 mówi sam za siebie. Bieniek, Śliwka i Rafał Buszek dali popis gry, rozbijając coraz bardziej zagubionych Brazylijczyków. W sobotę o 14 "Biało-czerwoni" zmierzą się z wicemistrzami olimpijskimi Włochami, a w niedzielę o 17 z Iranem. Brazylia - Polska 2:3 (20:25, 25:20, 25:19, 22:25, 8:15) Brazylia: Bruno Rezende, Ricardo Lucarelli, Mauricio Souza, Evandro Guerra, Mauricio Borges, Lucas Saatkamp, Tiago Brendle (L) - Douglas Souza, Renan Buiatti, Murilo Radke, Pinto Rodrigues. Polska: Fabian Drzyzga, Michał Kubiak, Bartłomiej Lemański, Dawid Konarski, Bartosz Kurek, Mateusz Bieniek, Paweł Zatorski (L) - Grzegorz Łomacz, Maciej Muzaj, Aleksander Śliwka, Karol Kłos, Rafał Buszek. Wyniki elity: Grupa A1 (Pesaro) Brazylia - Polska 2:3 (20:25, 25:20, 25:19, 22:25, 8:15) Włochy - Iran 3:0 (25:22, 25:23, 25:22) Grupa B1 (Nowy Sad) Kanada - Belgia 3:2 (25:22, 19:25, 26:24, 23:25, 15:13) Serbia - USA 3:1 (25:18, 23:25, 25:20, 25:21) Grupa C1 (Kazań) Rosja - Argentyna 3:0 (25:17, 25:18, 25:19) Francja - Bułgaria 3:0 (25:23, 25:15, 25:22) WS