To był niesamowity sportowy weekend. Wspaniała gra naszej siatkarskiej reprezentacji w Lidze Światowej i finał Wimbledonu z udziałem Agnieszki Radwańskiej przełożyły się na świetne wyniki oglądalności stacji grupy Polsat. Przedsmak rekordowych wyników dał półfinałowy mecz Polska- Bułgaria, który śledziło 1 mln 668 tys. widzów na antenie otwartej Polsatu i 735 tys. w Polsacie Sport (dane: Nielsen Audience Measurement). Dało to Polsatowi 16,45 procent w grupie 4+ i 19,73 procent w grupie komercyjnej, oraz odpowiednio 7,25 procent i 8,92 procent w Polsacie Sport. Niedzielny finał zmagań siatkarzy oglądało łącznie na obu antenach 4 mln 314 tys. widzów. 3 mln 88 tysięcy śledziło mecz na antenie głównej Polsatu, co przełożyło się na 25 procent w grupie 4+, oraz 28,42 procent w grupie 16-49. Polsat podczas nadawania meczu i ceremonii dekoracji był liderem w obu grupach audytoryjnych. Antenę Polsatu Sport wybrało 1 mln 266 tysięcy widzów, ceremonię medalową oglądało jeszcze więcej bo 1 272 tys. widzów. W obu przypadkach stacja zanotowała najlepsze wyniki oglądalności wydarzeń sportowych w całej 12-letniej historii swojego nadawania. Mecz finałowy Polska - USA zgromadził w Polsacie Sport 9,92 procent widowni w grupie 4+ i ponad 11 procent w grupie komercyjnej.Polsat Sport osiągnął również doskonały wynik w trakcie nadawania sobotniego finału Wimbledonu z Agnieszką Radwańską. Mecz Polki z Sereną Williams oglądało ponad 1 mln 125 tys. widzów, co przełożyło się na 16,57 procent w grupie 4+ i 17,32 procent w grupie 16-49.Polsat Sport w minionym tygodniu zanotował serię rekordów oglądalności. Ostatni weekend okazał się rekordowy w historii kanału. Udziały za sobotę i niedzielę wyniosły łącznie 4.6 procent w grupie 16-49 i 4.33 procent w grupie 4+. Najlepszy w dotychczasowej historii stacji pod względem oglądalności był także cały ubiegły tydzień. Polsat Sport zanotował prawie 2.5 procent w grupie komercyjnej i 2.37 procent w grupie 4+. Z takim wynikiem Polsat Sport znalazł się w pierwszej dziesiątce najpopularniejszych stacji ubiegłego tygodnia.