O pierwszych dwóch setach tego pojedynku Polki muszą jak najszybciej zapomnieć. Podopieczne Ireneusza Kłosa grały po prostu źle. Masa błędów, niedokładności, które skrzętnie wykorzystały rywalki. Później było trochę lepiej, ale wystarczyło to tylko do wygrania jednej partii. Jedyna zawodniczka, która zasługuje na wyróżnienie za występ w tym meczu (choć także nie ustrzegła się błędów) to Anna Podolec. Atakująca reprezentacji Polski grała trzy sety i zdobyła w tym czasie 18 punktów (najwięcej w polskim zespole). Obok Podolec, barierę 10 punktów przekroczyła jedynie Milena Rosner (12). W ekipie z Tajwanu popłoch w naszych szeregach siała Lin Ching I , która zakończyła spotkanie z dorobkiem 23 "oczek". Punkty: 1. Anna Podolec - 18 2. Milena Rosner - 12 3. Sylwia Pycia - 9 Atak: 1. Milena Rosner - 12 2. Anna Podolec - 12 3. Natalia Bamber - 6 Blok: 1. Anna Podolec - 5 2. Izabela Bełcik - 3 3. Sylwia Pycia - 3 Zagrywka: 1. Izabela Bełcik - 1 2. Anna Podolec - 1