- Te mistrzostwa były dla nas fatalne. Przed nami cały rok pracy nad naszą grą i mam nadzieję, że przyszły rok będzie dla nas zdecydowanie lepszy - dodała Joanna Mirek. - Może chciałyśmy za bardzo wygrać. Niestety nie udało się pokonać Turcji i dla nas mistrzostwa się już skończyły - dodała Natalia Bamber. - Znów okazało się, że największym problemem mojego zespołu jest psychika. Musimy przeanalizować występ na tych mistrzostwach, ale to dopiero uczynimy po powrocie do kraju. Po tak dramatycznej porażce będę musiał ustąpić ze stanowiska. Odpowiedzialność spoczywa przecież na trenerze. Podczas turnieju nie zastanawiałem się na moją przyszłością w reprezentacji. Myślałem tylko o wygraniu kolejnych spotkań i jak najlepszej grze moich podopiecznych - stwierdził trener reprezentacji Polski Ireneusz Kłos.