Zainteresowane strony nie doszły do porozumienia i Żygadło będzie musiał wypełnić kontrakt ze zdobywcą Pucharu Polski. "Mogłem odejść za odpłatnością na zasadzie czteroletniego wypożyczenia. O ile jeszcze mógłbym się zgodzić na zapłacenie klubowi, to wypożyczenie nie wchodziło w grę. Za rok będę wolnym zawodnikiem" - powiedział Żygadło cytowany na stronie internetowej Polskiej Ligi Siatkówki. "Za rok spróbuję znowu wrócić do włoskiego tematu. Muszę więc grać jak najlepiej. Poza tym zamierzam walczyć o miejsce w reprezentacji Polski. Nie mogę więc sobie pozwolić na słabą formę" - dodał siatkarz.