- Andrzej Niemczyk to szkoleniowiec z wybitnymi osiągnięciami, ale choroba była niestety silniejsza - powiedział Serwiński, trener zawodniczek Polskiego Cukru Muszynianki Enea Muszyna. Niemczyk był siatkarzem, grał w reprezentacji kraju, później pracował jako trener. Największe sukcesy odniósł w 2003 i 2005 roku, sięgając z reprezentacją Polski siatkarek po złote medale mistrzostw kontynentu. - Szczególnie okres "Złotek" był ewenementem. W tym okresie byliśmy zaprzyjaźnieni. Był częstym gościem w Muszynie. Nasze miasto było miejscem, w którym odreagowywał stres, "ładował akumulatory" - powiedział Serwiński. - Praca trenerska nie jest łatwą pracą, jest związana z ustawicznym stresem. Andrzej bardzo często nie pokazywał jak poszczególne rzeczy, sytuacje przeżywa. Potrafił przybierać maskę - dodał szkoleniowiec.