Wiele kontrowersyjnych opinii pojawiło się w związku z zawodnikiem PZU AZS Olsztyn Pawłem Papke. Nie chodzi o jego umiejętności, ale o wywiad prasowy w którym powiedział, że jeszcze przez jakiś czas chce od występów w kadrze odpocząć. Wpływ na taką deklarację na pewno miała poważna kontuzja, którą atakujący PZU AZS niedawno wyleczył i dopiero dochodzi do pełnej sprawności. Słowa "Papkina" spotkały się z krytyką internautów. "Szczerze mówiąc to jestem zaskoczona, że ktokolwiek bierze jego kandydaturę pod uwagę, przecież dla niego kadra to nie ma znaczenia i nie chce tam grać. Dajcie szanse zawodnikom, którzy będą dumni mając "orzełka'" na koszulce. Jeżeli chodzi o Papkego to chyba zawiódł wielu kibiców!! Niestety....." - wyraziła swoją opinię "Alaaa". Znaleźli się jednak i obrońcy wielokrotnego reprezentanta Polski... "Obecnie najlepszym siatkarzem jest niestety Pan Paweł Papke, mam nadzieję iż młodzi siatkarze niedługo dogonią go i wypełnią godnie miejsce w kadrze, skoro nie ma zamiaru grać w niej pan Paweł. P.S Mam nadzieję, iż ta wypowiedź jest tylko nieporozumieniem i Paweł Papke zagra jeszcze w kadrze - napisał "Kibic siatki z Łodzi". Każdy ma prawo do własnej oceny i dziękujemy serdecznie, że chcecie się podzielić swoimi przemyśleniami z innymi. Skupimy się na wynikach ankiety, które nie pozostawiają wątpliwości. Najwięcej głosów otrzymał właśnie Papke (42 proc.). Siatkarz "akademików" z Olsztyna wyprzedził drugiego w kolejności Mariusza Wlazłego aż o 17 punktów procentowych. Ta dwójka wygrała bezapelacyjnie. Na Roberta Prygla głosowało 14 procent ankietowanych. Grzegorza Szymańskiego, który bardzo dobrze prezentuje się w obecnym sezonie Polskiej Ligi Siatkówki, w reprezentacji widzi 10 procent głosujących. Fani siatkówki uznali, że 19-letni Marcel Gromadowski na swoje powołanie do seniorskiej drużyny biało-czerwonych musi jeszcze poczekać. A więc do nowej kadry dopisujemy kolejne dwa nazwiska - Paweł Papke i Mariusz Wlazły. Podobnie jak w przypadku przyjmujących użytkownicy INTERIA.PL postanowili postawić na kombinację doświadczenia z młodością. Wyniki: 1. Paweł Papke - 42% 2. Mariusz Wlazły - 25% 3. Robert Prygiel - 14% 4. Grzegorz Szymański - 10% 5. Marcel Gromadowski - 9% Oto jak w chwili obecnej wygląda reprezentacja Polski wybrana przez użytkowników INTERIA.PL: rozgrywający: Paweł Zagumny, Andrzej Stelmach przyjmujący: Sebastian Świderski, Dawid Murek, Michał Bąkiewicz, Michał Winiarski atakujący: Paweł Papke, Mariusz Wlazły W czwartym odcinku akcji INTERIA.PL przedstawimy kandydatów do kadry na pozycję środkowego. Zawodnicy występujący na tej pozycji są zazwyczaj "słusznego wzrostu". Centymetry zdecydowanie pomagają w bloku. Przy szybkiej, kombinacyjnej grze czasem wystarczy, żeby wysoki środkowy wyciągnął ręce i w ten sposób może osłabić atak przeciwnika, ułatwiając zadanie kolegom w obronie. Cenną umiejętnością dobrego środkowego jest "czytanie" gry, czyli przewidywanie zamiarów rozgrywającego rywali. Gdy środkowy nie dołączy do skrzydłowego w bloku, w praktyce oznacza to punkt dla przeciwnika. Dla dobrych zawodników, pojedynczy blok nie stanowi poważnego zagrożenia. Środkowy jest ważnym elementem kombinacyjnej gry zespołu, a "atak z krótkiej" to popisowe zagranie środkowych i dodatek niezwykle skuteczne. Podobnie jak w poprzednich odcinkach, lista nie jest zamknięta i zapraszamy do przedstawiania swoich kandydatur w komentarzach i wyrażania swoich opinii. Jeśli uważasz, że pominęliśmy jakiegoś ważnego kandydata, to zgłoś go do nas, przesyłając e-mail na adres: sport@firma.interia.pl. Głosować można przez tydzień. Trzech najlepszych znajdzie się w nowej reprezentacji Polski INTERIA.PL. W następnym odcinku przedstawimy kandydatów do gry na pozycji libero. 1. Arkadiusz Gołaś - 23 lata, 201 cm (Edilbasso&Partners Padova - Włochy) Jeden z najzdolniejszych polskich siatkarzy na tej pozycji. W obecnym sezonie gra w barwach włoskiej drużyny Edilbasso&Partners Padova, której jest podstawowym zawodnikiem. Umiejętności Gołasia szybko zostały dostrzeżone na Półwyspie Apenińskim, co zaowocowało powołaniem na mecz gwiazd najsilniejszej ligi świata. I to już w pierwszym sezonie gry w Italii! Pierwszy do seniorskiej kadry powołał go Ryszard Bosek w 2001 roku i od tego momentu jest w reprezentacji na stałe. Atuty Gołasia to bez wątpienia świetna zagrywka i atak, ale musi jeszcze popracować nad blokiem. 2. Robert Szczerbaniuk - 27 lat, 199 cm - (Skra Bełchatów) Pokolenie "złotej drużyny" Ireneusza Mazura. Podstawowy zawodnik Mostostalu Azoty Kędzierzyn Koźle w latach świetności tego zespołu. Obecnie filar zdobywcy Pucharu Polski i lidera PLS Skry Bełchatów. Wielokrotnie reprezentował barwy naszego kraju. Dysponuje potężną zagrywką. Bardzo dobry w ataku i bloku. Były trener kadry i Mostostalu, Waldemar Wspaniały powiedział, że Szczerbaniuk "ma czuja do bloku", czym nadrabia brak kilku centymetrów. 3. Łukasz Kadziewicz - 24 lata, 206 cm (Gazprom Surgut - Rosja) Po zakończeniu poprzedniego sezonu postanowił opuścić PZU AZS Olsztyn i spróbować swoich sił w Rosji. Razem z Robertem Pryglem gra w Gazpromie Surgut. Podobnie jak Prygiel, Łukasz jest podstawowym zawodnikiem rosyjskiej drużyny, co nie jest takie łatwe. Przekonał się o tym choćby Piotr Gabrych. Liga rosyjska rośnie w siłę i coraz więcej gwiazd światowej siatkówki decyduje się na grę w Rosji. To tylko dobrze świadczy o Kadziewiczu. Atak i blok to na pewno jego atuty, gorzej radzi sobie z zagrywką. 4. Wojciech Grzyb - 23 lata, 204 cm (PZU AZS Olsztyn) Podstawowy gracz PZU AZS Olsztyn. W zespole w którym występuje wielu reprezentantów Polski nie jest statystą, ale odgrywa kluczową rolę. Wielu fachowców uważa, że przed Grzybem rysują się wspaniałe perspektywy. Obdarzony świetnymi warunkami fizycznymi na pewno czeka na swoją szansę w reprezentacji. 5. Radosław Wnuk - 26 lat, 207 cm (Skra Bełchatów) Zastąpił w pierwszym składzie Skry kontuzjowanego Damiana Dacewicza i to w jakim stylu! Gra rewelacyjnie i teraz to Dacewicz czeka na swoją szansę. W rankingu najskuteczniej blokujących zawodników PLS ustępuje tylko Danielowi Plińskiemu z Jastrzębskiego Węgla. Do jego gry w ataku też nie można mieć zastrzeżeń. Wydaje się, że jedynie nad zagrywką Wnuk mógłby więcej popracować na treningach. Czy nowy trener zwróci na Wnuka swoją uwagę? 6. Damian Dacewicz - 30 lat, 209 cm (Skra Bełchatów) Jeden z lepszych polskich środkowych. Od kilku lat powoływany do reprezentacji. Niestety, nie omijają Dacewicza kontuzje, przez co zabrakło go na kilku ważnych turniejach (ostatnio kontuzja wyeliminowała go z igrzysk olimpijskich w Atenach). Skuteczny w ataku i bloku. Jeśli będzie w pełni zdrowy, to jeszcze nie raz zademonstruje grę na wysokim poziomie. 7. Daniel Pliński - 26 lat, 205 cm (Jastrzębski Węgiel) Kapitalny sezon w wykonaniu Plińskiego. Lider rankingu najskuteczniej blokujących siatkarzy w PLS. Bardzo dobrze radzi sobie również w ataku. Na Plińskim i Przemysławie Michalczyku opiera się gra mistrzów Polski. Zgłasza reprezentacyjne aspiracje. Kto wie, może nowy trener postawi właśnie na niego? 8. Marcin Możdżonek - 19 lat, 211 cm (PZU AZS Olsztyn) Mistrz świata juniorów z 2003 roku. Na naszej liście kandydatów do seniorskiej reprezentacji trochę na wyrost. Mamy nadzieję, że zdopinguje go to do systematycznego podnoszenia swoich umiejętności. Jak na razie przegrywa rywalizację o miejsce w podstawowym składzie PZU AZS Olsztyn z Marcinem Nowakiem i Wojciechem Grzybem, ale jak tylko pojawia się na parkiecie pokazuje, że drzemią w nim ogromne możliwości. Obdarzony wspaniałymi warunkami fizycznymi. Przyszłość na pewno przed nim. 9. Marcin Nowak - 29 lat, 215 cm (PZU AZS Olsztyn) Najwyższy polski siatkarz. Od obecnego sezonu gracz PZU AZS Olsztyn (przeszedł z Polskiej Energii Sosnowiec). To Nowak z Grzybem decydują o obliczu ekipy z Olsztyna w bloku. Znajduje to odzwierciedlenie w statystkach. (Nowak jest 6., a Grzyb 7. w rankingu najskuteczniej blokujących). Zagrywka w wykonaniu Nowaka sprawia przeciwnikom sporo kłopotów. 29-letni zawodnik słabiej spisuje się w ataku. Ma na koncie wiele spotkań w reprezentacji.