Był to drugi mecz tego dnia Fijałka i Bryla. Kilka godzin wcześniej w 1/8 finału pokonała Belgów Driesa Koekelkorena i Toma van Walle 2:0 (21:18, 21:12). Jak na razie nie stracili w Czechach nawet seta. W niedzielnym półfinale trzecia para światowego rankingu zmierzy się z Ondrejem Perusicem i Davidem Schweinerem. Reprezentanci gospodarzy w sobotni wieczór wygrali z Brazylijczykami Alisonem Ceruttim i Alvaro Filho 2:1 (13:21, 21:18, 15:11). W piątek "Biało-Czerwoni" mieli dzień wolny. Dzięki zajęciu pierwszego miejsca w grupie wywalczyli bowiem bezpośredni awans do czołowej "16", bez konieczności udziału w barażach. Fijałek i Bryl kontynuują dobrą passę z ostatnich tygodni. W poprzednim starcie - na początku drugiej połowy maja w Itapemie - zajęli drugie miejsca. Tamte zawody - podobnie jak te w Ostrawie - mają rangę czterogwiazdkowych w pięciostopniowej skali stosowanej do określania rangi turniejów WT. Jakub Szałankiewicz i Maciej Rudol oraz Adrian Sdebel i Piotr Ilewicz odpadli w kwalifikacjach. Pierwotnie w Czechach zaprezentować miała się także druga - obok Fijałka i Bryla - czołowa męska para z Polski, czyli Piotr Kantor i Bartosz Łosiak. Byli liderzy światowego rankingu zrezygnowali z tych planów z powodu kontuzji stopy drugiego z zawodników, której nabawił się podczas turnieju w Itapemie. Następna czterogwiazdkowa impreza WT odbędzie się w Warszawie w dniach 12-16 czerwca.