Wicemistrzowie Polski do tej pory wygrali wszystkie pięć meczów. Po ostatniej wygranej w Bełchatowie z Tomisem Constanca (3:0) mają już pewny nie tylko udział w play off, ale i pierwszej miejsce w grupie. Zaksa Kędzierzyn Koźle oraz Asseco Resovia Rzeszów muszą wygrać ostatnie pojedynki, by dalej rywalizować w LM. Taki jest warunek, bowiem nie wszystkie drużyny z drugich miejsc zagrają w kolejnej rundzie - cel ten osiągnie pięć ekip z siedmiu grup. Lider PlusLigi z Kędzierzyna musi pokonać na wyjeździe VB Tours, a z kolei mistrz kraju podejmie inny zespół z Francji - Arago de Sete. Wygrane za trzy punkty powinny zapewnić polskim drużynom miejsce w czołowej "12" rozgrywek. W Lidze Mistrzyń wciąż o awansie mogą myśleć Atom Trefl Sopot, Tauron MKS Dąbrowa Górnicza i Bank BPS Fakro Muszyna. W żeńskich rozgrywkach, ze względu na mniejszą liczbę startujących drużyn, w fazie play off zagrają po dwie najlepsze drużyny z sześciu grup. W Sopocie dojdzie do bezpośredniego pojedynku zespołów walczących o drugą lokatę - Atom Trefl, prowadzony od kilku dni przez dotychczasowego asystenta Jerzego Matlaka Adama Grabowskiego, zagra z AsystelCarnaghi Villacortese. Mistrzynie Polski muszą wygrać 3:0 lub 3:1, każdy inny rezultat premiuje ekipę włoską. W identycznej sytuacji znajduje się drużyna z Muszyny, która we własnej hali zagra z Dynamem Moskwa. Niewielkie szanse na zakwalifikowanie się do play off mają natomiast dąbrowianki, których czeka wyjazd do jednego z faworytów rozgrywek - Eczacibasi Stambuł. Podopieczne trenera Waldemara Kawki we własnej hali uległy tej drużynie 1:3. W Stambule muszą postarać się o zdobycz punktową i liczyć jednocześnie na potknięcie obecnego wicelidera grupy D - Azerraila Baku. Siatkarki z Azerbejdżanu na wyjeździe zmierzą się z zamykającym tabelę Dresdner SC. Losowanie fazy play off oraz wybór gospodarzy turniejów finałowych nastąpi w czwartek w siedzibie Europejskiej Konfederacji Siatkówki (CEV) w Luksemburgu. W Pucharze CEV siatkarki Aluprofu Bielsko-Biała walczą o awans do rundy challenge. Zagrają w niej zwycięzcy ćwierćfinałów oraz cztery drużyn z trzecich miejsc z fazy grupowej Ligi Mistrzyń, legitymujące się najlepszym bilansem. Liderki ekstraklasy wygrały pierwsze spotkanie 1/4 finału z Beziers VB w Bielsku 3:1, ale rewanżu we Francji też muszą wygrać. W przypadku porażki, bez względu na jej rozmiary, o awansie zdecyduje tzw. złoty set rozgrywany do 15 punktów. O awans do 1/8 finału Pucharu Challenge walczy AZS Białystok, który w pierwszym spotkaniu u siebie pokonał Olympiakos Pireus 3:0. Z kolei siatkarze Delecty Bydgoszczy ze względu na napiętą sytuację w Izraelu, oba mecze z Hapoel Mate-Asher zagrają we własnej hali. Gospodarzem pierwszego pojedynku będą bydgoszczanie. W Pucharze Challenge, podobnie jak w Pucharze CEV, w przypadku równej ilości zwycięstw, o awansie do kolejnej rundy decyduje "złoty set". Program spotkań z udziałem polskich drużyn: wtorek LM siatkarek: Atom Trefl Sopot - AsystelCarnaghi Villacortese (20.00) LM siatkarek: Eczacibasi VitrA Stambuł - Tauron MKS Dąbrowa Górnicza (17.00) LM siatkarek: Bank BPS Fakro Muszyna - Dynamo Moskwa (18.00) Puchar CEV kobiet: Beziers VB - Aluprof Bielsko-Biała (20.00) środa LM siatkarzy: Tours VB - Zaksa Kędzierzyn-Koźle (19.00) LM siatkarzy: Fenerbahce Grundig Stambuł - PGE Skra Bełchatów (18.30) LM siatkarzy: Asseco Resovia Rzeszów - Arago de Sete (18.00) Puchar Challenge kobiet: Olympiacos Pireus - AZS Białystok (18.00) Puchar Challenge mężczyzn: Delecta Bydgoszcz - Hapoel Mate-Asher (18.00) czwartek Puchar Challenge mężczyzn: Hapoel Mate-Asher - Delecta Bydgoszcz (18.00); mecz w Bydgoszczy