Świderski - tradycyjnie - był jednym z najlepszych zawodników w swojej drużynie. Wspólnie z czeskim środkowym Peruggi, Martinem Leblem otrzymali najwyższe noty za występ przeciwko mistrzom Włoch. Reprezentant Polski zdobył w tym spotkaniu 16 punktów (identyczny wynik osiągnął Kubańczyk Osvaldo Hernandez). Świetnie Polak radził sobie w ataku mając 63-procentową skuteczność w tym elemencie (na 24 próby 14 zakończył zdobyciem punktu). Gorszy występ niż zwykle Świderski zanotował w przyjęciu zagrywki (skuteczność 43 proc.). Wynik mógłby sugerować, że mistrzowie Włoch wygrali z łatwością, jednak wyniki poszczególnych setów świadczą, że kibice oglądali zacięte spotkanie. O wygranej w poszczególnych partiach zadecydowało większe doświadczenie i opanowanie siatkarzy prowadzonych przez Daniele Bagnoliego. Na wyróżnienie zasługuje Alberto Cisolla (16 pkt), który został wybrany graczem meczu. "Swoje" dołożył słynny Alessandro Fei (15 pkt). Pewnymi punktami mistrzów Włoch byli także Samuele Papi, Gustavo czy rozgrywający Valerio Vermiglio. Porażki doznał także zespół w którym występują Arkadiusz Gołaś i Krzysztof Stelmach. Ich Edilbasso&Partners Padwa przegrał na wyjeździe z Tonno Callipo Vibo Valentia 2:3. Bardzo dobre zawody rozegrał Gołaś, który zakończył spotkanie z dorobkiem 12 punktów (trzeci wynik w zespole). Były gracz Pamapolu AZS Częstochowa miał świetną skuteczność w ataku (79 proc.). Stelmach również może zaliczyć niedzielny występ do udanych (9 pkt). Były reprezentant Polski zwłaszcza w przyjęciu zagrywki spisywał się znakomicie (skuteczność 82 proc.). Rozgrywający ekipy z Padwy, Marco Meoni mógł też liczyć na Stelmacha w ataku. Na 15 prób 9 zakończył zdobyciem punktu (skuteczność 60 proc.). Świderski i Gołaś zostali powołani przez Raula Lozano do 22-osobowej kadry na rozgrywki Ligi Światowej 2005. Nie wiedzie się ostatnio liderowi rozgrywek. Siatkarze Copra Piacenza odpadli dość sensacyjnie z Ligi Mistrzów (przegrali rywalizację z francuskim Tours BC), a teraz przegrali u siebie z Bre Banca Lannutti Cuneo 1:3. Mimo porażki Nikola Grbić i spółka nadal prowadzą w tabeli. W poniedziałkowym meczu kończącym zmagania w tej rundzie spotkań Teleunit Gioia del Colle zmierzy się z Prisma Taranto. Wyniki 7. kolejki rundy rewanżowej: Copra Piacenza - Bre Banca Lannutti Cuneo 1:3 (23:25, 24:26, 25:22, 22:25) Itas Diatec Trentino - Acqua & Sapone Icom Latina 3:1 (22:25, 25:18, 25:22, 25:18) Lube Banca Marche Macerata - Acqua Paradiso Montichiari 3:1 (25:23, 29:31, 25:22, 31:29) RPA-LuigiBacchi.it Perugia - Sisley Treviso 0:3 (23:25, 22:25, 23:25) Tonno Callipo Vibo Valentia - Edilbasso&Partners Padwa 3:2 (22:25, 27:29, 25:21, 25:21, 15:13) Daytona Modena - Marmi Lanza Verona 3:0 (25:23, 25:15, 25:23) Tabela: 1. Copra Piacenza 49 16-4 2. Sisley Treviso 44 15-5 3. Lube Banca Marche Macerata 43 14-6 4. Itas Diatec Trentino 35 11-9 5. Edilbasso&Partners Padova 34 11-9 6. RPA-LuigiBacchi.it Perugia 32 11-9 7./ Bre Banca Lannutti Cuneo 31 10-10 8. Marmi Lanza Verona 30 11-9 9. Tonno Callipo Vibo Valentia 28 9-11 10. Daytona Modena 27 2 4 3 3 5 3 9 11 11. Acqua & Sapone Icom Latina 21 7-13 12. Acqua Paradiso Montichiari 20 8-12 13. Prisma Taranto 16 5-14 14. Teleunit Gioia del Colle 7 2-17