Polskie zespoły ze zmiennym szczęściem rywalizowały w pierwszych spotkaniach 1. rundy play off LM. Teoretycznie w najkorzystniejszym położeniu są siatkarze Skry, którzy bez większych kłopotów pokonali na wyjeździe Arkas Izmir 3:1. "Zagraliśmy bardzo dobrze taktycznie, ale jesteśmy dopiero w połowie drogi i w Polsce również musimy wygrać" - mówił po meczu szkoleniowiec wicemistrza Polski Jacek Nawrocki. Bełchatowianie ostatnio jednak zaskakują formą - w europejskich pucharach wygrali dotychczas wszystkie siedem pojedynków natomiast w PlusLidze zaliczają najgorszy sezon od wielu lat i mają już osiem porażek na koncie. W ekstraklasie zdecydowanie lepiej radzi sobie Zaksa Kędzierzyn Koźle, choć niespodziewanie w weekend straciła fotel lidera na rzecz Delecty Bydgoszcz. Już we wtorek formę drużyny Daniela Castellaniego sprawdzi belgijski Noliko Maaseik. W pierwszym spotkaniu w Kędzierzynie Zaksa wygrała 3:0, ale zgodnie z regulaminem, drugie spotkanie musi również rozstrzygnąć na swoją korzyść. W przypadku zwycięstwa Belgów, o awansie zadecyduje "złoty set". Jeśli Skra i Zaksa wyeliminują rywali, to w kolejnej rundzie zagrają ze sobą, a stawką będzie awans do turnieju Final Four. Zdecydowanie najdalej od gry w kolejnej rundzie LM jest Asseco Resovia Rzeszów, które przegrało u siebie pierwsze spotkanie z włoskim Lube Banca Marche Macerata 0:3. Bardzo trudne zadanie czeka sopocki Atom Trefl, który, mimo momentami niezłej gry, przegrał na własnym parkiecie z zespołem Małgorzaty Glinki-Mogentale - Vakifbank Stambuł 1:3. Do składu mistrzyń Polski wróciła po kontuzji Brazylijka Erika Coimbra, ale to może okazać za mało na pokonanie jednego z faworytów rozgrywek. Interesująco zapowiada się rewanżowy pojedynek w Bielsku-Białej, gdzie w rundzie challenge Pucharu CEV Aluprof zagra z Bankiem BPS Fakro Muszyną. Pierwszy mecz wygrały "mineralne" (3:1), które ostatnio są w wysokiej formie i mają więcej atutów, by zakwalifikować się do półfinału. Bielszczanki z kolei dostały ostatnio najwyraźniej małej zadyszki, po udanym początku sezonu spadły na trzecie miejsce w lidze, a ostatnio zanotowały cztery porażki z rzędu. W innym spotkaniu Pucharu CEV kibice w Dąbrowie Górniczej będą mogli obejrzeć jeden z najmocniejszych tureckich zespołów - Fenerbahce Stambuł, barwy którego reprezentuje Berenika Okuniewska. Turczynki gładko wygrały u siebie 3:0 i wicelidera OrlenLigi czeka trudne zadanie w rewanżu. W Pucharze Challenge rozegrane zostaną rewanżowe spotkania 1/8 finału. Bliska awansu do ćwierćfinału jest Delecta Bydgoszcz, która pewnie pokonała na wyjeździe niemiecki Moerser SC 3:0. Z kolei akademiczki z Białegostoku, po porażce we własnej hali z ukraińskim Chimikiem Jużnyj 0:3, mają już raczej tylko cień nadziei na dalszą przygodę w rozgrywkach. We wszystkich europejskich pucharach do kolejnej rundy zakwalifikuje się zespół, który wygra oba spotkania. Przy równej liczbie zwycięstw (bez względu na jego rozmiary), o awansie zadecyduje tzw. złoty set rozgrywany do 15 punktów. Program meczów z udziałem polskich zespołów wtorek LM siatkarzy: Noliko Maaseik - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle (20.30, 1. mecz 0:3) środa LM siatkarzy: PGE Skra Bełchatów - Arkas Izmir (18.00, 1. mecz 3:1) LM siatkarzy: Lube Banca Marche Macerata - Asseco Resovia Rzeszów (20.30, 1. mecz 3:0) Puchar CEV kobiet: Tauron MKS Dąbrowa Górnicza - Fenerbahce Stambuł (18.00, 1. mecz 0:3) Puchar CEV kobiet: Aluprof Bielsko-Biała - Bank BPS Fakro Muszyna (19.00, 1. mecz 1:3) Puchar Challenge mężczyzn: Delecta Bydgoszcz - Moerser SC (18.00, 1. mecz 3:0) czwartek Puchar Challenge kobiet: Chimik Jużnyj - AZS Metal-Fach Białystok (17.00, 1. mecz 3:0) LM siatkarek: Vakifbank Stambuł - Atom Trefl Sopot (18.30, 1. mecz 3:1)