Mistrzynie Polski zrehabilitowały po się po porażce sprzed tygodnia z Winiarami. W pierwszych dwóch setach przewaga Stali była wyraźna. Najwięcej emocji dostarczył kibicom set trzeci, ale ostatecznie i ta partia padła łupem bielszczanek. Po dwóch zwycięstwach w stosunku 3:2, tym razem siatkarki z Kalisza nie musiały się aż tak męczyć wygrywając z Dalinem 3:1. Gwardia Wrocław grała w dalszym ciągu bez kontuzjowanej liderki, Katarzyny Mroczkiewskiej. Wrocławianki przed meczem obawiały się drużyny beniaminka z Muszyny, mając w pamięci poprzednie dobre występy tego zespołu. Pierwszego seta gospodynie przegrały, mimo że prowadziły 8:3. Jednak od stanu 11:11 przewagę uzyskała Muszynianka i prowadzenia do końca seta nie oddała. Druga partia rozpoczęła się również dobrze dla gości. Siatkarki z Muszyny osiągnęły kilkupunktową przewagę. Bardzo dobrze zaczęła serwować Anna Barańska. Wrocławianki doprowadziły do remisu po 12. Po autowym ataku Joanny Mirek gospodynie wyszły na prowadzenie, którego nie oddały do końca seta. W trzeciej partii gwardzistki prowadziły, jednak przeciwniczki poprawiły grę blokiem i dzięki temu elementowi gry osiągnęły jednopunktową przewagę. W drugiej połowie seta do głosu znowu doszły gospodynie, dzięki ciągle skutecznej Barańskiej i błędom rezerwowej gości Lucii Bognarovej, która nie poradziła sobie z serwisem Joanny Koprowskiej. Po trzech setach wrocławianki prowadziły 2:1. W kolejnym zawodniczki Muszynianki stawiły Gwardii bardzo twardy opór. Partia była bardzo wyrównana. Żadnej z drużyn nie udało się odskoczyć na kilka punktów. Zawodniczki gości miały, dzięki Reimus, nawet piłkę setową (24:25), jednak Reimus chwilę potem pomyliła się i dając szanse na zakończenie seta gwardzistkom. Siatkarki z Wrocławia nie zmarnowały okazji i spotkanie zakończyło się ich po czterech partiach. Wyniki: Winiary Kalisz - Dalin Myślenice 3:1 (25:20, 22:25, 25:15, 25:21) KPSK Stal Mielec - BKS Stal Bielsko-Biała 0:3 (19:25, 16:25, 24:26) Gwardia Wrocław - Muszynianka Muszyna 3:1 (21:25, 25:19 25:21, 29:27) Gwardia: Barańska, Bamber, Kaczor, Gomułka, Kupisz, Koprowska, Jagiełło (libero) oraz Szkudlarek, Dawidowicz Muszynianka: Sieradzan, Pykosz, Reimus, Chrostek, Tomaskova, Mirek, Soja (libero) oraz Chrupek, Bognarova, Gorszyniecka Nafta Gaz Piła - Energa Gedania Gdańsk 3:0 (25:23, 25:20, 25:22) Centrostal Adriana Gazeta Pomorska Bydgoszcz - AZS AWF Poznań 3:2 (25:17, 25:12, 13:25, 22:25, 15:10) Przed meczem pożegnano kończącą karierę sportową Agnieszkę Obrembską, która zawsze była związana z bydgoskim klubem. W siatkówkę grała w latach 1987-2003. Przez 11 lat występowała ze swą drużyną w serii A, z czasem stając się kapitanem. Z koleżankami zdobyła m.in. mistrzostwo i puchar kraju. Była zawodniczką reprezentacji Polski. Uprawianie sportu przerwała kontuzja kolana. W tym roku urodziła dziecko.