Po wspaniałym sukcesie Polek na mistrzostwach Europy w Turcji w 2003 roku ówczesny prezes PZPS ,Janusz Biesiada obiecał siatkarkom premię. Do tej pory na konta zawodniczek nie wpłynęła nawet złotówka. Magdalena Śliwa ("Sport"), Dorota Świeniewicz ("Sport"), Agata Mróz ("Dziennik Zachodni"), Aleksandra Przybysz (INTERIA.PL) publicznie upomniały się o zaległe pieniądze. W przypadku nie uregulowania zaległości, zawodniczki nie wykluczają podjęcia zdecydowanych kroków. Ze strajkiem włącznie. Biesiadę zastąpił Mirosław Przedpełski, ale problem pozostał nadal nie rozwiązany. "Podczas pierwszego, kwietniowego zgrupowania kadry w Dźwirzynie przedstawiciele Zarządu PZPS wyjaśnią z zawodniczkami kwestie finansowych zaszłości. Przypominamy, że powstały one na skutek ustnych zobowiązań poprzednich władz Związku, po zdobyciu przez Polki mistrzostwa Europy 2003. Obietnice te okazały się być bez pokrycia zarówno formalnie (brak jakichkolwiek potwierdzających je dokumentów - protokołów, uchwał, czy umów), jak i materialnie (m.in. nie znaleziono sponsora). Obecne władze PZPS mają nowe koncepcje dofinansowywania reprezentacji Polski siatkarek, i o tym również będą w Dźwirzynie z zawodniczkami rozmawiać" - czytamy w oświadczeniu PZPS. PZPS poinformował również, że nie ma jeszcze oficjalnego składu 18-osobowej kadry na rok 2005. "Konsultacje przed utworzeniem kadry na rok 2005 nie zostały zakończone. W sferze zainteresowań trenera-selekcjonera Andrzeja Niemczyka, pozostającego w ścisłym kontakcie z Wydziałem Szkolenia PZPS, jest ok. 20 zawodniczek. Skład 18-osobowej kadry podlega zatwierdzeniu przez Zarząd PZPS, którego najbliższe posiedzenie odbędzie się w dniach 20-21 marca we Wrześni. Podobnie jak przy tworzeniu kadry męskiej, wszystkie kandydatki zostaną oficjalnie powiadomione i zapytane, czy czują się na siłach reprezentować barwy narodowe w nadchodzącym sezonie (chodzi zwłaszcza o kwestie zdrowotne, planowane leczenie, itp.). Dopiero po uzyskaniu odpowiedzi można będzie mówić o oficjalnym powołaniu Kadry Narodowej Siatkarek na rok 2005, co nastąpi do końca marca. Do tego czasu wszelkie publikacje na ten temat są jedynie spekulacjami" - napisano w oświadczeniu.