Turniej o klubowy Puchar Świata odbędzie się od 3 do 8 listopada. Weźmie w nim udział osiem zespołów. Na razie znanych jest pięciu uczestników: PGE Skra (dzika karta), Itas Diatec Trentino (Włochy), Zamalek (Egipt), Payakan (Iran), Qatar's Al-Arabi Doha (Katar) i Dynamo Kazań (Rosja, dzika karta). Stawkę uzupełnią trzy ekipy z federacji zrzeszających kluby wszystkich Ameryk (Północnej, Środkowej i Południowej) oraz Karaibów. Trener siatkarzy Skry Jacek Nawrocki podkreślił, że dla bełchatowskiego klubu zaproszenie do udziału w Pucharze Świata to nie tylko zaszczyt, ale też możliwość sprawdzenia się w walce z ciekawymi rywalami. - W turnieju wystąpią m.in. silne zespoły z Włoch i Rosji, co będzie dla nas znakomitym przetarciem przed meczami Ligi Mistrzów. Dobrym doświadczeniem będzie również konfrontacja z egzotycznymi rywalami - powiedział szkoleniowiec PGE Skry. - Nie znamy jeszcze szczegółowych przepisów, które będą obowiązywały podczas listopadowego turnieju o klubowy Puchar Świata - powiedział trener mistrza Polski siatkarzy PGE Skry Bełchatów Jacek Nawrocki. - Pojawiły się informacje, że turniej będzie rozgrywany według nowych reguł. Podobno ma być testowana tzw. złota formuła, która po przyjęciu zagrywki zezwala jedynie na atak z drugiej linii. W tej chwili nie jestem jednak w stanie nic więcej na ten temat powiedzieć. Nie wiemy bowiem, czy atakować mógłby tylko zawodnik będący zgodnie z ustawieniem w drugiej linii, czy też każdy, ale z drugiej linii. Z wszelkimi komentarzami musimy więc poczekać na oficjalny regulamin rozgrywek, bo na razie nie wiemy, jakie przepisy będą obowiązywały podczas turnieju - wyjaśnił Nawrocki. Dodał, że w tej chwili nie wie jeszcze, jak zespół będzie się przygotowywał do listopadowego turnieju. - Puchar Świata odbędzie się niewiele ponad miesiąc przed inauguracją rozgrywek Ligi Mistrzów. Wiemy już, że od połowy października czekają nas cztery z rzędu bardzo trudne mecze w PlusLidze. Bez dodatkowej przerwy będziemy więc mogli poświęcić tylko jeden cykl treningowy przygotowaniom do Pucharu Świata - powiedział Nawrocki.